Wilki w Polsce chroni prawo, ale i tak dochodzi do przypadków zabijania przedstawicieli odradzającej się populacji zwierząt

i

Autor: Pixabay.com Wilki w Polsce chroni prawo, ale i tak dochodzi do przypadków zabijania przedstawicieli odradzającej się populacji zwierząt

Człowiek wilkowi... wilkiem. W Gdańsku rozlegnie się głośne wycie w obronie wyjątkowych drapieżników. Dołączysz do watahy? [AUDIO]

2016-03-10 10:42

"Dołącz do watahy. Bądź głosem tych, którzy go nie mają". Pod takim hasłem działacze WWF Polska nawołują do wzięcia udziału w nietypowym wydarzeniu w obronie wilków. "Godzina wilka" odbędzie się również w Gdańsku. Punktualnie o godz. 12 w sobotę pod fontanną Neptuna rozlegnie się głośne... wycie. - Wilk nie jest tym złym wilkiem z bajki o czerwonym kapturku! To nasz rodzimy drapieżnik - mówi Michał Krauze z WWF. 

Prozwierzęcy działacze postanowili zwrócić uwagę na to, że wilki w naszym kraju nie są wystarczająco chronione. Mimo tego, że drapieżniki pozostają pod ustawową ochroną, to i tak zdarzają się przypadki zabijania tych zwierząt przez ludzi. I właśnie przeciwko temu chcą zaprotestować uczestnicy "Godziny wilka". 

Michał Krauze z  błękitnego patrolu WWF dowodzi, że największym wrogiem wilka ciągle pozostaje nieodpowiedzialny człowiek, który na widok zwierzaka często chwyta za strzelbę. - To właśnie człowiek odpowiada za niską populację wilka w Polsce - przyznaje w rozmowie z naszą reporterką Olą Szocik. 

Człowiek wilkowi wilkiem

- Wilkowi w Polsce potrzebne jest coś więcej niż prawo, wilkowi potrzebna jest wielka i silna wataha przyjaciół, którzy staną murem za wilkiem - piszą na stronie wydarzenia organizatorzy, którzy zachęcają jednocześnie do tego żeby podpisać petycję pod apelem o bardziej restrykcyjną ochronę dzikich zwierząt.

Z kolei tych, którzy w sobotę znajdą wolną chwilę miłośnicy wilków proszą o stawienie się w punkcie zbiórki i wydanie z siebie charakterystycznego wilczego zawołania. W Gdańsku i paru innych miastach usłyszymy więc już niebawem głośne: "Auuuu!". 

Czytaj też: Uwaga! Ktoś rozrzuca parówki z... wkrętami. Pracownicy przytuliska ostrzegają właścicieli psów przed niebezpieczeństwem [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki