Jantar

i

Autor: Shutterstock Jantar. 32-latek nie żyje. Brał udział w łańcuchu życia. Prokuratura wszczęła śledztwo

Jantar. 32-latek nie żyje. Brał udział w łańcuchu życia. Prokuratura wszczęła śledztwo

2022-07-15 14:19

Prokuratura Rejonowa w Malborku wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 32-letniego mężczyzny, który topił się w środę w Jantarze. Wcześniej, wraz z innymi osobami, brał udział w łańcuchu życia. Druga poszkodowana osoba przebywa w szpitalu.

32-latek zmarł w środę późnym wieczorem w szpitalu, do którego został przetransportowany śmigłowcem LPR z Jantaru. Wcześniej wraz z grupą osób postronnych brał udział w łańcuchu życia, przeszukując dno kąpieliska w poszukiwaniu osoby, która miała w wodzie potrzebować pomocy. Wysokie fale spowodowały, że cztery osoby tworzące łańcuch życia zaczęły się topić. Dwie osoby wyszły z wody o własnych siłach. Pozostała dwójka została wyciągnięta i reanimowana na brzegu.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk, Prokuratura Rejonowa w Malborku wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 32-letniego mężczyzny. Dodała, że śledczy będą starali się wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w środę w Jantarze. W środę, po zakończonej akcji poszukiwawczo-ratowniczej, policja przekazała, że plażowicze, którzy weszli do wody i utworzyli łańcuch życia w poszukiwaniu osoby topiącej się, mogły zostać wprowadzone przez kogoś w błąd i w wodzie mogło nikogo nie być.

Czytaj też: Ratował tonących w Jantarze. Strażak z Mrągowa okrzyknięty bohaterem. "Oby takich ludzi jak najwięcej"

W szpitalu przebywa drugi z poszkodowanych mężczyzn. Stan 36-latka jest ciężki.

Horror na plaży w centrum Sopotu. Nie żyje mężczyzna
Sonda
Czy w razie potrzeby wziąłbyś udział w tworzeniu łańcucha życia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki