Policja Puck

i

Autor: Policja Puck

Jurata: Pijany ze złamanym sercem rzucił się do morza. Policjanci wskoczyli za nim

2020-06-19 10:05

Co ta miłość robi czasem z ludźmi. Porzucony przez ukochaną 29-latek rzucił się w spienione fale Bałtyku przy plaży w Juracie. Przed śmiercią uratowali go policjanci. Mężczyźnie nic się nie stało. Został przekazany pod opiekę lekarzy.

W środę po godzinie 18.00 oficer dyżurny policji w Pucku otrzymał zgłoszenie, że na Półwyspie Helskim do wód zatoki wchodzi pijany mężczyzna i krzyczy, że chce się utopić. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z tamtejszego komisariatu i funkcjonariusze puckiej drogówki, którzy właśnie pełnili służbę na terenie kurortu.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!

 

- Mundurowi dobiegli do miejsca zdarzenia i od razu przystąpili do ratowania mężczyzny. Policjanci wskoczyli do wody i wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Zachowywał się on bardzo agresywnie i był pobudzony. Funkcjonariusze ustalili tożsamość mężczyzny, którym okazał się 29-letni mężczyzna z Rumii. Po przybyciu na miejsce karetki pogotowia mężczyzna został przewieziony do szpitala pod asystą policją - mówi Ewa Bresińska, rzeczniczka policji w Pucku. 

Niedoszły samobójca wytrzeźwiał. Jest cały i zdrowy.

Ponad 3 tysiące podrobionych zabawek w hurtowni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki