Sąd łaskawy dla nastolatka

Marek O. ma tylko 19 lat. To przez niego zginęły trzy osoby i nienarodzone dziecko? Sternik nie trafi do aresztu

2022-10-11 12:20

Wracamy do sprawy tragicznego wypadku, do którego doszło w minioną sobotę (8.10.2022 r.) na Kanale Kaszubskim w Gdańsku. Sąd w Gdańsku nie uwzględnił wniosku o aresztowanie 19-letniego sternika barki, który jest podejrzany o spowodowanie umyślnej katastrofy w ruchu wodnym. Przypomnijmy - po przewróceniu się Galara Gdańsk I, 14 osób wpadło do wody. Trzy zginęły, nie udało się również uratować nienarodzonego dziecka.

W sobotę na terenie Kanału Kaszubskiego przewrócił się jacht Galar Gdańsk I, 12 pasażerów i 2 członków załogi wpadło do wody. Według prokuratury, przyczyną zdarzenia było naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu wodnym oraz dobrej praktyki morskiej wynikającej z Konwencji w sprawie Międzynarodowych Przepisów o Zapobieganiu Zdarzeniom na Morzu przez pełniącego funkcję sternika 19-letniego Marka O.. 

Wypadek na Kanale Kaszubskim w Gdańsku. Marek O. uniknie aresztu?

We wtorek (11.10.2022) podejrzany został doprowadzony na Sądu Rejonowego w Gdańsku na posiedzenie w sprawie tymczasowego aresztowania. Mężczyzna usłyszał zarzuty umyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób, w następstwie której śmierć poniosły cztery osoby, a dwie doznały obrażeń ciała.

- Podejrzany przyznał się do spowodowania tej nieumyślnej katastrofy. Sąd Rejonowy w dniu dzisiejszym podzielił moją argumentację odnoszącą się do stosowania środka zapobiegawczego w kontekście mojej argumentacji kwalifikacji prawnej czynu - umyślnej bądź nieumyślnej katastrofy, jak również w kontekście celowości stosowania tymczasowego aresztowania z perspektywy przesłanek, które zawsze się rozważa na potrzeby stosowania danego środka zapobiegawczego - powiedział obrońca podejrzanego sternika mecenas Michał Poznański, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Prokurator Sławomir Dzięcielski po wyjściu z sali rozpraw powiedział, że sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowy areszt. - Zastosował środek wolnościowy w postaci dozoru policji z obowiązkiem stawiennictwa w najbliższej jednostce policji względem miejsca zamieszkania siedem razy w tygodniu. Sąd nie podzielił argumentacji prokuratury odnośnie tych zagrożeń dla postępowania i wskazał, że nie są one tak daleko idące, jak prokuratura uważała. Sąd wskazywał również na kwalifikację prawną czynu. Zdaniem sądu ta kwalifikacja mogłaby być nieumyślną katastrofą, a nie umyślną katastrofą - tłumaczył prokurator Dzięcielski i dodał, że to przede wszystkim miał na uwadze sąd nie uwzględniając wniosku o zastosowanie środka izolacyjnego.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nadzoruje śledztwo w sprawie katastrofy w ruchu wodnym. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 59-letni mężczyzna i dwie kobiety: 50-letnia oraz 27-latka, będąca w zaawansowanej ciąży. Śmierć poniosło również jej nienarodzone dziecko.

Prokuratura będzie skarżyć decyzję sądu. Chce aresztu dla Marka O.

Jak przekazała w rozmowie z PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, śledczy będą składali zażalenie na decyzję sądu o niearesztowaniu 19-letniego Marka O. sternika barki Galar Gdańsk I. Poinformowała, że ma jeszcze wyników sekcji zwłok.  - Biegli nie byli w stanie odnieść się do przyczyn zgonów osób pokrzywdzonych i konieczne będą dodatkowe badania - dodała Wawryniuk. 

Do tematu będziemy wracać. Rodzinom i bliskim zmarłych składamy wyrazy współczucia. Pod tekstem publikujemy zdjęcia z miejsca zdarzenia.

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
Wypadek autokaru z uczniami! Jechali na wycieczkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki