- Około godz. 12 ostaliśmy zgłoszenie o zwłokach na plaży w Orzechowie, w odległości 5 km od Ustki w stronę Rowów - mówi nam Robert Czerwiński ze słupskiej policji. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze, którzy potwierdzili obecność zwłok na plaży. Teren został też przez nich już zabezpieczony.
- W tej chwili na miejscu pracuje policja i prokurator i będziemy pracować m.in. nad ustaleniem tożsamości osoby znalezionej na plaży - dodaje Czerwiński. Na razie służby nie potwierdzają, że chodzi o zaginioną w Ustce dziewczynkę.
Przypomnimy, że Nikola wraz z tatą, który niósł na rękach jej brata weszła do morza w niedzielę. Po chwili dziewczynka zniknęła, a prowadzone przez kilka dni intensywne poszukiwania nie przyniosły żadnego efektu. W dniu, w którym doszło do tragedii obowiązywał zakaz kąpieli. Od czerwca w wodzie utonęły już 182 osoby.