Nocny atak na kościoły w Polsce. To odwet za pedofilię w Kościele. Oberwał nawet Jan Paweł II

Na plakatach znalazły się następujące hasła: "Oni wszyscy wiedzieli i nic nie zrobili! Cały kler jest winien tuszowania pedofilii w kościele! Hańba! Pamiętamy! Rozliczymy!". Plakaty pojawiły się między innymi na bramie Kościoła Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Gdańsku, przed Kościołem Chrystusa Miłosiernego w Gdyni oraz plebanią przy Kościele Świętej Trójcy w Kościerzynie. - W tej akcji zwracamy uwagę na sprawę, która w dyskursie publicznym nie była w Polsce dotychczas akcentowana: że winni tuszowania pedofilii w kościele są absolutnie wszyscy księża, zakonnicy i zakonnice - winni moralnie za to, że mając wewnątrzkościelną wiedzę o tym procederze - ukrywali ją przed policją i służbami - tłumaczą nam organizatorzy przedsięwzięcia.

Obwiniają Jana Pawła II

Termin rozwieszania plakatów nie był przypadkowy. 16 października 1978 roku Karol Wojtyła został wybrany na papieża. Pomysłodawcy akcji z plakatami koncentrują się właśnie na osobie Jana Pawła II. W przesłanym do redakcji komunikacie możemy przeczytać m.in., że "przez swoje sprawstwo kierownicze jest on osobiście odpowiedzialny za dramat tysięcy dzieci skrzywdzonych przez sutannowych pedofilów. Nazywanie tego człowieka "świętym" to kpina!".

To nie ostatnia taka akcja

Kto zorganizował akcję plakatowania kościołów? Wiadomo, że grupa liczy kilkadziesiąt osób. To ich pierwsza tego typu akcja, ale - jak zapowiadają - nie ostatnia. - Są wśród nas prawnicy - adwokaci i lekarze różnych specjalności, którzy mieli i mają na co dzień do czynienia z problemem pedofili w kościele i procederu jej ukrywania. Opowieści tych osób przechyliły czarę goryczy i były impulsem do działania - podkreślają inicjatorzy.