Zboczeniec atakował dzieci w tramwajach. Pedofil grasował w Gdańsku przez 16 lat!

2020-01-08 5:39

Atakował w autobusach i tramwajach. Wybierał najsłabsze ofiary – dzieci. Dopadał je, kiedy same wracały ze szkoły. Ocierał się, łapał za miejsca intymne. Teraz twierdzi, że niczego nie pamięta! Przed gdańskim sądem rozpoczął się właśnie proces Janusza S. (69 l.), który przez 16 lat był postrachem małych pasażerów w środkach komunikacji miejskiej. Zboczeńcowi grozi 12 lat więzienia.

Po raz ostatni zaatakował jesienią 2018 roku. W tramwaju nr 11 wypatrzył nastoletniego chłopca. Nie zważając na innych pasażerów dopadł go, złapał za krocze. Zauważyła to jedna z kobiet, podniosła alarm. Ludzie próbowali złapać zboczeńca, ale zdołał im zwiać. Do akcji ruszyli policjanci, pokazali Janusza S. z nagrania monitoringu w tramwaju. Dzięki temu rozpoznały go inne ofiary, które molestował w gdańskich autobusach i tramwajach. Na policję zgłosiło się kilkadziesiąt osób, w większości już dorosłych, które obciążyły pedofila.

ZOBACZ: KSIĄDZ GWAŁCICIEL służył w sześciu parafiach! Oto droga POTWORA z Gdańska

W listopadzie 2018 roku Janusz S. został zatrzymany i od tego czasu przebywa w areszcie. - Prokurator zarzucił mężczyźnie popełnienie w latach 2002-2018 dziesięciu przestępstw o charakterze seksualnym - dopuszczenia się wobec małoletnich pokrzywdzonych poniżej 15 lat tzw. innych czynności seksualnych. Oskarżonemu grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności - tłumaczy Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

ZOBACZ: Ksiądz harcmistrz gwałcił druhów! Skandal w Gdyni

We wtorek Janusz S. stanął przed sądem. Proces utajniono ze względu na dobro pokrzywdzonych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki