Śmieci

i

Autor: Pixabay.com

Pojemniki na bioodpady poszukiwane! "Gdynianie chcą segregować, ale... nie mają gdzie"

2020-01-13 18:15

Pomimo drastycznej podwyżki opłat za śmieci i zmian w prawie, jakie weszły od 1 stycznia, na terenie miasta nadal brakuje pojemników, które umożliwiłyby segregację odpadów. Problemem zainteresował się radny Marek Dudziński i złożył już w tej sprawie interpelację do prezydenta Wojciecha Szczurka.

- W związku z tym, że przez tydzień trochę mi się bio nazbierało, mimo że nie wyrzucam jedzenia, to nie mam co z tym zrobić, bo brakuje pojemnika - pisze na swoim blogu radny miasta, Marek Dudziński.

Po rozmowie z mieszkańcami samorządowiec zdecydował się złożyć interpelację na biurko prezydenta Wojciecha Szczurka. - Czy zostaną nałożone kary finansowe na podmioty odpowiedzialne za niewywiązanie się z obowiązku dostarczenia, w odpowiednim terminie, pojemników na śmieci? Jeśli tak, to jak wysokie? - pyta prezydenta radny.

Dudziński zaproponował także swoje rozwiązanie względem kosztów, jakie mogą zostać nałożone na osoby, które nie segregowały z powodu braku pojemników. - Karami finansowymi powinny być obciążone te podmioty, które nie wywiązały się ze swojego obowiązku w terminie. Kary, które otrzyma miasto Gdynia, mogą zostać przeznaczone na zrekompensowanie opłat śmieciowych mieszkańcom, dzięki czemu gdynianie mogą zapłacić mniej za śmieci w styczniu - tłumaczy Marek Dudziński.

- Kary nie powinny dotyczyć mieszkańców – mówi radny miasta, Marek Dudziński. Posłuchaj:

Tymczasem zdaniem urzędników pojemniki na bioodpady dostarczone zostały już do większości miejsc. - W naszym odczuciu ten problem nie istnieje - mówi Dorota Marszałek-Jalowska z Urzędu Miasta w Gdyni. - Rzeczywiście, na przełomie roku była sytuacja, kiedy to stały jeszcze stare pojemniki i już były podstawiane nowe. W tej chwili docierają do nas pojedyncze sygnały o tym, że gdzieś jeszcze może brakować pojemnika. Taki problem rozwiązujemy błyskawicznie - dodaje urzędniczka. 

- Pojemniki są już w większości miejsc - mówi w rozmowie z reporterką Radia Eska Dorota Marszałek-Jalowska z Urzędu Miasta w Gdyni.

Przypomnijmy, że brak segregacji odpadów wiążę się z wyższymi opłatami. Przykładowo, rodzina mieszkająca w domu o powierzchni powyżej 80 metrów kwadratowych, za wywóz nieposegregowanych śmieci zapłaci miesięcznie 225 złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki