Pomorskie liczy straty po przejściu ulewy. W tej miejscowości zalanych jest 300 domów

2025-07-29 13:00

We wtorek (29 lipca) w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa wojewody pomorskiej o aktualnej sytuacji po intensywnych opadach deszczu w regionie. Choć strażacy i inne służby nadal pracują w miejscach zagrożonych, trwa już liczenie pierwszych strat.

Super Express Google News

Na Pomorzu minionej doby spadło najwięcej wody

- Mieliśmy bardzo wysoki opad, 130 mm wody w ciągu doby spadło w naszym województwie. To jest najwięcej w całym kraju – zwraca uwagę Beata Rutkiewicz. - W szczytowym momencie w regionie pracowało 180 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Minionej doby w województwie zgłoszono 833 zdarzenia związane z intensywnymi opadami deszczu – dodała wojewoda.

300 zalanych domów w Nowym Dworze Gdańskim

Rutkiewicz poinformowała też, że najtrudniejsza sytuacja panuje w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie zalanych pozostaje około 300 domów.

To wyjątkowo trudny teren, ponieważ jest płaski. Tej wody nie ma już za bardzo gdzie odprowadzić, dlatego strażacy zdecydowali, że najprawdopodobniej rozłożą tam specjalną magistralę o długości nawet do 10 km, aby odprowadzić wodę poza obszar zalewowy.

- przekazała Rutkiewicz i zapowiedziała, że pojedzie do Starego Pola, gdzie doszło do zalania oczyszczalni ścieków. Zostanie tam dokonana ocena sytuacji i określone potrzeby wsparcia dla lokalnych władz.

Rutkiewicz dodała, że nieprzejezdna jest droga wojewódzka nr 515 z powodu przelania się przez nią wody. - Musieliśmy ją zamknąć, bo nie wiemy, jaki jest jej stan techniczny. Po ustąpieniu wód będziemy mogli ocenić szkody - mówiła Rutkiewicz.

Rzeka Liwa (prawy dopływ Nogatu) również wystąpiła z brzegów, jednak w jej pobliżu nie znajdują się budynki mieszkalne, co ograniczyło skalę strat.

Wojewoda zaznaczyła, że gotowość do działania utrzymuje 7 Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej, która w razie potrzeby wspomoże służby ratownicze.

Strażacy w akcji. IMGW ostrzega Pomorze przed deszczem

Strażacy cały czas pracują, aby na bieżąco eliminować lokalne podtopienia.

W tej chwili sytuacja się uspokaja. Po porannej odprawie reorganizujemy siły i środki, podmieniamy strażaków, którzy pracowali całą noc. Największe siły kierowane są obecnie do powiatu nowodworskiego, gdzie działania nadal trwają. Sprawdzamy, gdzie i jaki sprzęt możemy przerzucić.

– powiedział st. kpt. Jakub Friedenberger, rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej.

W regionie zapowiadane są dalsze przelotne opady deszczu. Obecnie dla województwa pomorskiego obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego i drugiego stopnia przed gwałtownymi wzrostami stanów wód. Możliwe są lokalne przekroczenia stanów ostrzegawczych.

CZYTAJ TEŻ: Pomorze pod wodą! Alarmujące dane strażaków. Trwa walka z żywiołem po ulewach

Sonda
Czy uważasz, że państwo jest dobrze przygotowane na walkę ze skutkami powodzi?
Świętokrzyskie. Ulewa w Kielcach, podtopienia oraz interwencje straży

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki