Próbowali go zmusić do wejścia na barkę? Wyjął broń i postrzelił 36-latka. Dantejskie sceny w centrum Gdańska

i

Autor: Zdjęcie ilustracyjne: Shutterstock (2) Próbowali go zmusić do wejścia na barkę? Wyjął broń i postrzelił 36-latka. Dantejskie sceny w centrum Gdańska

Wiemy, co się wydarzyło na ul. Toruńskiej

Próbowali go zmusić do wejścia na barkę? Wyjął broń i postrzelił 36-latka. Dantejskie sceny w centrum Gdańska

2024-02-04 15:48

Prokuratura w Gdańsku poinformowała o kulisach strzelaniny, do której doszło w czwartek, 1 lutego, w centrum miasta. Jak ustalili śledczy, 36-, 35- i 30-latek próbowali zmusić do wejście na barkę mieszkalną przypadkowego mężczyznę, szarpiąc go i bijąc. Poszkodowany doznał urazu głowy, gdy się przewrócił, ale po chwili wyjął broń i postrzelił w nogę 36-latka.

Gdańsk. Strzelanina w centrum. Trzech mężczyzn aresztowanych

Trzech mężczyzn, uczestników strzelaniny w centrum Gdańska, usłyszało zarzut napaści i zostało aresztowanych - podaje PAP. Według ustaleń tamtejszej prokuratury cała trójka zaskoczyła przypadkowego przechodnia w czwartek, 1 lutego, w godzinach wieczornych. Mieli oni podjąć próbę zmuszenia go do wejścia na znajdującą się na Motławie barkę mieszkalną przy użyciu przedmiotu przypominającego broń. Napastnicy, jak informują śledczy, zaczęli również bić i szarpać poszkodowanego, przewracając go na ziemię, w wyniku czego doznał on urazu głowy. Mężczyzna nie miał jednak zamiaru się poddać i sam wyciągnął broń, strzelając w nogę 36-latka.

Podejrzani nie przyznają się do win

Ranny agresor zastał zabrany do szpitala, ale w asyście policji, natomiast jego dwaj kompani uciekli. 30- i 35-latek zostali zatrzymani tego samego dnia przez policjantów z Koronowa w województwie kujawsko-pomorskim, po czym zostali przewiezieni do Gdańska,

- Podejrzani nie przyznają się do winy. Jeden z nich złożył wyjaśnienia, ale nie zgadzają się z zebranym materiałem dowodowym. Prokurator złożył do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie trzech podejrzanych. Za zarzucane im czyny grozi do 3 lat pozbawienia wolności - mówi PAP Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak dodaje kobieta, śledczy ocenią też zasadność użycia broni przez napadniętego mężczyznę.

Kolno. Kierowca przeparkował płonący samochód, aby ratować inne auta

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki