Napadł na sklep

i

Autor: KPP Słupsk

SŁUPSK: Ukradł kilka tysięcy złotych w sklepie. Tygodniami był bezkarny

2020-05-29 11:23

33-letni mieszkaniec Słupska, wtargnął do osiedlowego sklepu, najpierw sterroryzował sprzedawczynię, a następnie z kasy ukradł kilka tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo słupszczanin usłyszał zarzut rozboju, do którego się przyznał. Wczoraj trafił do celi na 2-miesięczny areszt tymczasowy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 11 maja, ale dopiero teraz złodzieja udało się zatrzymać. 

- Z ustaleń śledczych wynikało, że nieznany mężczyzna po wejściu do sklepu zaatakował 59-letnią sprzedawczynię, po czym ukradł z kasy fiskalnej pieniądze i uciekł w nieznanym kierunku. Wówczas mundurowi  ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli działania operacyjne. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone. Na jego terenie wykonano oględziny, zdjęcia i zabezpieczono ślady. Policjanci rozmawiali też z okolicznymi mieszkańcami, przesłuchali kilka osób i zabezpieczyli pobliskie monitoringi. Wnikliwa praca funkcjonariuszy z referatu dochodzeniowo-śledczego i szeroko zakrojone działania operacyjne pozostałych kryminalnych doprowadziły do ustalenia tożsamości sprawcy, ustalenia jego miejsca pobytu i zatrzymania - mówi Monika Sadurska, rzeczniczka policji w Słupsku.

Na podstawie zebranych dowodów usłyszał on zarzut rozboju. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Wczoraj sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy. Sprawcy grozi kara do 12 lat więzienia.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!

Pędził mercedesem 140 km/h

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki