Rodzice zabili dziecko w Starogradzie Gdańskim

i

Autor: Marcin Gadomski

Starogard Gdański: Rodzice potwory zabili Maję, połamali rączki Zuzi

2022-01-25 13:11

Karolina P. (22 l.) i jej konkubent Dominik P. (23 l.) siedzą w areszcie po tym jak usłyszeli zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem swojej dwumiesięcznej córeczki Mai. Po zatrzymaniu potworów wyszło na jaw, że oboje maltretowali także swoje starsze dzieci Zuzię (4 l.) i Kubusia (2 l.). Dziewczynkę czeka poważna operacja.

W ubiegły czwartek Karolina P. i Dominik P. zakatowali swoją dziesięciotygodniową córkę Maję, której połamali rączki, szarpali i bili po głowie i całym ciele. Gdy niemowlę nie wytrzymało tortur i straciło przytomność matka dziewczynki wezwała pogotowie. Na ratunek było już jednak za późno. Maja zmarła po 30-minutowej reanimacji w szpitalu. 

Karolina i Dominik usłyszeli zarzuty zabójstwa, a sąd zamknął ich w areszcie. Prowadzący sprawę śmierci dziewczynki śledczy odkryli makabryczną prawdę o życiu tej rodziny. Wszystkim wydawało się, że to spokojna młoda rodzina. Dominik pracował przy remontach, a Karolina w tym czasie opiekowała się dziećmi. Okazało się, że za drzwiami ich mieszkania od lat rozgrywał się horror. Karolina i Dominik znęcali się również nad starszymi dziećmi. Najbardziej ucierpiała 4-letnia Zuzia, której grozi kalectwo po tym jak źle zrosły jej ręce po złamaniach. Rodzice nie poszli z nią do lekarza. 

Dzieci wymagały udzielenia pomocy medycznej. U 4-letniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych. Dodatkowo ujawniono urazy głowy, zasinienia i zadrapania na całym ciele. Natomiast chłopiec również posiadał liczne zasinienie i zadrapania na całym ciele - mówi Mariusz Duszyński z Prokuratury Rejonowej w Gdańsku. 

Starogard Gdański. 10-tygodniowa dziewczynka nie żyje. Została skatowana

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki