Stefan W. śmiał się w sądzie

i

Autor: Marcin Gadomski

Zabójstwo Pawła Adamowicza

Stefan W. wyrzucony w sali rozpraw. Protest przed sądem

2022-10-20 11:37

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku, toczy się proces w sprawie zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza. Podczas czwartkowej rozprawy sędzia Aleksandra Kaczmarek wyrzuciła z sali rozpraw Stefana W. Oskarżony w pewnym momencie zaczął się głośno śmiać i nie reagował na upomnienia.

W czwartek (20 października) odbyła się 19 rozprawa w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Po wprowadzeniu na salę rozpraw oskarżony Stefan W. szeptał coś do eskortujących go policjantów, a po chwili usiadł w ławie. Sędzia Aleksandra Kaczmarek poinformowała, że do sądu wpłynęło zaświadczenie od lekarzy, z którego wynika, że oskarżony Stefan W. jest zdolny do udziału w rozprawie. Po chwili rozpoczęło się przesłuchanie kolejnych świadków. 

Przez blisko półtorej godziny czwartkowa rozprawa nie różniła się od poprzednich. Wszystko zmieniło się gdy przed sądem stanął Zbigniew K., który siedział ze Stefanem W. w zakładzie karnym. Starszy mężczyzna wspominał, że w celi grywał ze Stefanem W. w szachy, ale o polityce nie rozmawiali. Było  w czasie gdy Stefan W. odsiadywał wyrok za napady na banki. Gdy sędzia odczytywała zeznania mężczyzny, Stefan W. zaczął się głośno śmiać. Na sali zrobiło się poruszenie. Sędzia Aleksandra Kaczmarek upomniała oskarżonego o uspokojenie się i nie przeszkadzanie w rozprawie. Stefan W. nie przestawał się śmiać. Wówczas skład sędziowski zdecydował o usunięciu go z sali rozpraw na czas zeznań świadków.

Zeznania składał również ratownik z karetki pogotowia, która transportowała rannego Pawła Adamowicza do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. 

Z kolei rankiem przed gmachem Sądu Okręgowego w Gdańsku, odbył się protest małej grupki mieszkańców miasta, którzy domagali się rzetelnego procesu Stefana W.

Stefan W. awanturuje się w sądzie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki