Zobacz TO WIDEO:
- Czas, żeby przestać sie ukrywać. Ten skur*** powinien, nie ja. To ja jestem "tą" dziewczyną, która miała mniej szczęścia - takimi słowami zaczyna się wpis kobiety, skrzywdzonej w ubiegłym tygodniu przez gwałciciela w Gdyni. Post rzuca nowe światło na wiele wątków tej głośnej sprawy. Wzbudza również ogromne emocje, o czym świadczą tysiące reakcji, komentarzy i udostępnień.
Kobieta opisała, jak wyglądała cała sytuacja i gdzie doszło do przestępstwa. Ofiara nie ma wątpliwości, że sprawca zostanie zatrzymany. Wspomina o kamerach monitoringu, które musiały zarejestrować zdarzenie i napastnika. Wypomina również wyjątkowo późne wezwanie na obdukcję (pięć dni po gwałcie) oraz ilość pobranych tkanek (tylko dwie zamiast sześciu).
- Czemu piszę ten post nieanonimowo? Bo to nie ja powinnam się wstydzić, ukrywać. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobi z tego plotkę, wyśmieje, nie uwierzy. Ważne dla mnie jest to, żeby żaden zwyrodnialec nie czuł się bezkarny - tłumaczy swoje intencje kobieta.
- Dziewczyny, bez gazu pieprzowego nie wychodźcie z domu, nawet jak jest jasno. Mężczyźni, odbierajcie swoje kobiety (siostry, mamy, dziewczyny, przyjaciółki) z pracy, przystanku, chodźcie z nimi do sklepu - pisze ofiara gwałtu.
Zobacz także: To on próbował zgwałcić kobietę w Gdyni? Szuka go policja! [ZDJĘCIA]
- Ja też myślałam, że to zdarza się tylko innym. Tego zboczeńca twarz jest już opublikowana. Nie namawiam do wymierzania sprawiedliwości na własna rękę. Zostawmy to zobowiązanym do tego stróżom prawa - apeluje pokrzywdzona. Wpis kończy podziękowaniami dla najbliższych oraz kobiety, której tej samej nocy udało się uciec gwałcicielowi.
Post udostępniamy poniżej.
Gdyńscy policjanci wciąż poszukują mężczyzny, który w piątek (12 października) w Gdyni próbował zgwałcić kobietę, a wcześniej dokonał gwałtu na autorce wpisu. Funkcjonariusze za zgodą sądu opublikowali wizerunek podejrzewanego. Osoby, które go rozpoznają, są proszone o kontakt z policją.
- Wizerunek osoby, która mogła mieć związek ze zdarzeniem został utrwalony na nagraniu z monitoringu. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni prowadzą czynności w sprawie napaści na tle seksualnym - informuje KMP.
Polecany artykuł:
Rysopisy mężczyzny:
- wiek: około 25-30 lat,
- wzrost: około 170-180 centymetrów,
- szczupła budowa ciała,
- cera blada,
- włosy krótkie i jasne.
Zobacz także: Trzy lata więzienia dla "łowcy nastolatek". Gdański sąd wydał prawomocny wyrok [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]
W dniu zdarzenia mężczyzna ubrany był w kurtkę ortalionową koloru szaro-niebieskiego, ciemne spodnie i miał przy sobie szary plecak. O napaściach, z którymi mógł mieć związek poszukiwany, pisaliśmy w artykule Gwałciciel grasuje w Trójmieście! Dwie napaści w Gdyni [RYSOPIS PRZESTĘPCY].
Wszystkie osoby, które rozpoznają widocznego na zdjęciach mężczyznę lub posiadają informacje, mogące pomóc w ustaleniu jego tożsamości bądź miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni pod numerem telefonu 58-66-21-700 lub 58-66-21-702. Informacje można przekazać również dyżurnemu pod numerem 58-66-21-222 oraz dzwoniąc na numery alarmowe 112 i 997. Kontakt mailowy możliwy jest pod adresem [email protected].