Zjawisko objęło już 25 krajów europejskich i spowodowane jest zmniejszonymi dostawami energii, które powodują niewielkie spadki częstotliwości napięcia sieciowego. W efekcie zegary elektryczne znajdujące w takich urządzeniach, jak na przykład kuchenki, mikrofalówki czy radia, zaczęły pokazywać złą godzinę.
Według obliczeń dokonanych przez ENTSO-E, zakładając, że spadki występowały regularnie od stycznia, nasz zegar elektroniczny może spóźniać się nawet o pięć minut. Stan ten zależny jest jednak od regionu, w którym się znajdujemy.
Zobacz także: KOLOSY 2018 w Gdyni: Niemal 100 prelekcji podróżniczych [PROGRAM]
ENTSO-E informuje, że operatorzy planują tak zwany "program kompensacji", mający na celu korektę błędu.
Problem dotyczy wyłącznie urządzeń zasilanych prądem z sieci energetycznych. Elektroniczne zegarki z własnym źródłem zasilania, czyli np. w smartfonach, wskazują prawidłową godzinę.