Do dramatu doszło we wtorek (12 sierpnia) w Cegłowie (pow. miński). 14-letni chłopiec został dotkliwie pobity. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował nastolatka do szpitala. Jego stan był bardzo ciężki, lekarze zdecydowali się wprowadzić go w śpiączkę farmakologiczną.
Policjanci szybko zatrzymali w sprawie dwie osoby. Starszy z nich, 22-letni Grzegorz Z., usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
− Podejrzany przyznał się i złożył wyjaśnienia. Ich treść jest rozbieżna z ustaleniami w zakresie liczby zadanych ciosów − przekazała „Super Expressowi” prokurator Magdalena Wieczorek z Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec Grzegorza Z. tymczasowy areszt na trzy miesiące. Za to, co zrobił, grozi mu od 3 do nawet 20 lat więzienia.
Prokuratura Okręgowa w Siedlcach podała szczegóły tej sprawy.
− Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania w dniu 12 sierpnia 2025 roku w miejscowości Cegłów, przez ustaloną osobę, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu małoletniego S.K. − poinformowała rzeczniczka Krystyna Gołąbek.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że dzień przed tragedią pokrzywdzony przypadkiem spotkał znajome sobie osoby. Wtedy doszło do ostrej wymiany zdań. 14-latek miał zostać zmuszony do przeproszenia 16-letniej dziewczyny za swoje wcześniejsze negatywne zachowanie wobec niej i jej młodszego brata. I to właśnie ta sytuacja doprowadziła do spotkania z Grzegorzem Z. następnego dnia. Podczas rozmowy doszło do bójki. − Małoletni doznał wówczas na skutek zachowania Grzegorza Z. ciężkich obrażeń ciała − przekazała prokuratura.
Według śledczych Grzegorz Z. zadawał 14-latkowi ciosy rękami w głowę i tułów, a gdy chłopiec się przewrócił i uderzył głową o ziemię, bił go dalej, zadając kolejne uderzenia w głowę.
− Przestępstwo, którego popełnienie zarzucono Grzegorzowi Z., zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 − podkreśliła rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.