Stołeczny ratusz od ubiegłego roku systematycznie wprowadza tzw. „Zieloną falę dla tramwajów” czyli system bazujący na algorytmach i danych przekazywanych przez GPS. Gdy tramwaj dojeżdża do skrzyżowania, system przełącza sygnalizację tak, by nie czekał on na zielone światło. - Wprowadziliśmy to rozwiązanie już na 151 z ponad 255 skrzyżowań - stwierdził rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz.
Jeden telefon uratował ludzkie życie. „Niech mi pan pomoże”
Od końca ubiegłego roku priorytet tramwaje otrzymały na siedmiu skrzyżowaniach alei Krakowskiej. To właśnie po tej ulicy jeździ jedna z najpopularniejszych linii tramwajowych, czyli dziewiątka. - Teraz przyszedł czas na przyspieszenie dla tej linii na prawym brzegu Wisły. Zaplanowaliśmy, że pięć skrzyżowań (z Grenadierów, Międzyborską, Kinową, Międzynarodową i Saską) będzie również objętych systemem. Musimy wykonać drobne korekty kilku sygnalizacji. Wtedy łączny czas przejazdu linii 9 skróci się o około 10 minut - dodał Maciej Dutkiewicz. Zatem jeśli przejechanie całej trasy teraz zajmuje nam 46 minut, to po wprowadzeniu zmian z Al. Krakowskiej na Gocławek dojedziemy w 36 minut.
To jest prawdziwy HIT! MZA wystawiło na WOŚP przegubowy autobus [ZDJĘCIA]
„Zielona fala” na Waszyngtona ma kosztować około 400 tysięcy złotych. Wykonawca, który zostanie wybrany w ogłoszonym właśnie przez tramwajarzy przetargu, będzie miał 3 miesiące na przeprowadzenie zmian.
Tragiczne wieści z Garwolina. Poszukiwany Kamil nie żyje
To nie jedyne miejsce, w którym ma być zastosowany innowacyjny system. Tramwaje Warszawskie planują, że do końca 2021 roku „zielona fala” obejmie minimum 75% skrzyżowań. - Pracujemy nad przyspieszeniem tramwajów na północnej części al. Niepodległości, co zapewni tramwajom zieloną falę od Dworca Centralnego do GUSu - podsumował rzecznik.
Domy trzęsą nam się przez Południową Obwodnicę Warszawy. Życie mieszkańców stało się koszmarem
Podcasty
Playlisty tematyczne
