Młody obywatel Mołdawii przeżył w ostatnich dniach października prawdziwy koszmar na terenie Otwocka. Dwóch jego rodaków siłą wciągnęło 36-latka do auta. Przejażdżka nie obfitowała w miłe wspomnienia. - W trakcie jazdy pokrzywdzony był bity i kopany po głowie i całym ciele. Następnie mężczyzna został wywieziony do lasu w okolicach Karczewa, gdzie napastnicy, używając przemocy, zabrali mu telefon komórkowy o wartości 1200 złotych, po czym odjechali z miejsca pozostawiając go samego - poinformowała mł. asp. Paulina Harabin z otwockiej policji.
Następnego dnia po zdarzeniu pobity i okradziony mężczyzna zgłosił sprawę na policję. Nie minęła jeszcze doba id brutalnej napaści, a mundurowi zatrzymali podejrzewanego 31-latka. Trafił on do celi na komendzie. Drugi oprawca również nie cieszył się długo wolnością i bezkarnością. Okazał się nim 23-latek, który po zatrzymaniu także trafił do policyjnej celi.
Polecany artykuł:
- Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Otwocku, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. Podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące rozboju, bezprawnego pozbawienia wolności oraz pobicia, za które grozi im do 12 lat więzienia - przekazała mł. asp. Harabin.
Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Otwocku zastosował wobec zatrzymanych obywateli Mołdawii środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Najbliższe trzy miesiące spędzą więc oni za kratkami.
Podcasty
Playlisty tematyczne
