WARSZAWA: Dostaję SMS-y od latarni

2012-01-12 2:15

To nie żart! Rafał Bachański codziennie otrzymuje SMS-y od... latarni przy ulicy Wolskiej. Jak to możliwe? - Wiem, że brzmi to dosyć dziwnie, ale tym samym dostaję informacje, czy latarnia się zapaliła, czy też zgasiła. A wszystko w ramach testowanego przez Zarząd Dróg Miejskich nowego systemu, który może być sterowany za pomocą telefonu.

W skrzynkach każdej z nowych latarni zamontowana jest karta SIM, która działa identycznie jak nasz telefon komórkowy. System działa już m.in. na ul. Wolskiej, Bazyliańskiej, Keniga czy Genewskiej. Rafał Bachański w ZDM pracuje jako zastępca naczelnika wydziału ds. oświetlenia, dlatego musi mieć wszystko na oku. - Ustawiłem sobie, że latarnia znajdująca się na Wolskiej informuje mnie SMS-em o włączeniu i wyłączeniu - opowiada "Super Expressowi". - Dzięki temu wiem, że działa i wszystko jest w porządku - dodaje. - Mógłbym w komputerze ustawić np., żeby wysyłała, że mnie kocha, bo do systemu mogę wpisać wszystko. Póki co jest komunikat: "Załączenie Redutowa/Wolska" - zdradza.

Na razie jednak pan Rafał wiadomości o treści "zapal się" do latarni wysyłać nie może, choć taką funkcję operator ma w systemie wprowadzić. - Większość jest sterowana z komputerów i może być obsługiwana przez każdą uprawnioną osobę w dowolnym miejscu w Polsce - opowiada pan Rafał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki