Dramat. 25-latek utopił się w Wiśle. Tragiczny finał poszukiwań

Po trzech dniach znaleziono ciało

25-latka poszukiwano od niedzieli. Mężczyzna wszedł do Wisły w niedzielę, 21 sierpnia, w miejscowości Wólka Górska. Chłopak spędzał wolny czas nad wodą w towarzystwie znajomych. Nagle postanowił wejść do wody i popływać. Niedługo później towarzysze stracili go z oczu i o wszystkim zawiadomili odpowiednie służby. Zaraz po zgłoszeniu na miejscu zjawili się ratownicy.

Odnaleziono ciało poszukiwanego 25-latka

Policjanci wraz z innymi służbami prowadzili poszukiwania przez trzy dni; obejmowały one samą rzekę i jej brzeg. W poszukiwaniach 25-latka uczestniczyli strażacy PSP z Legionowa i ratownicy WOPR z powiatu legionowskiego i nowodworskiego. Do akcji włączyli się także nurkowie i przewodnik z psem przewodnikiem. Robiono wszystko, by odnaleźć mężczyznę - użyto sonaru i śmigłowca. Wczoraj z rzeki ratownicy nowodworskiego WOPR wyłowili ciało mężczyzny. Okazało się, że to poszukiwany 25-latek.

ZOBACZ TEŻ: Dramatyczne poszukiwania w Wiśle. Służby wyłowiły topielca pod Nowym Dworem Mazowieckim

Policja apeluje o bezpieczeństwo nad wodą

Policjanci apelują o zachowanie czujności i ostrożności nad wodą oraz przestrzeganie przynajmniej podstawowych zasad bezpieczeństwa. - Nie łączmy przyjemności korzystania z wypoczynku nad wodą z alkoholem, który ogranicza naszą koordynację ruchową i sprawia, że nie do końca realnie oceniamy mogące wystąpić zagrożenia w miejscu kąpieli. Pamiętajmy, aby mieć pod kontrolą najmłodszych członków naszej rodziny, którzy podczas zabawy nie zawsze zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie może nieść ze sobą woda. Nie wykorzystujmy do kąpieli miejsc odludnych, nieznanych, a szczególnie tych oznaczonych tablicami „Czarny Punkt Wodny” czy „Zakaz Kąpieli” - mówi kom. Justyna Stopińska z KPP w Legionowie.