Mężczyzna wszedł na 30-metrowy słup elektryczny

i

Autor: Pixabay mężczyzna wszedł na słup wysokiego napięcia

Wilanów: Mężczyzna wszedł na 30-metrowy słup energetyczny. Wyłączono prąd w Warszawie i Piasecznie

2021-06-03 11:05

Szybka akcja służb zapobiegła tragedii. Mężczyzna wszedł na 30-metrowy słup energetyczny przy ulicy Jara na warszawskim Wilanowie i nie chciał zejść! Na miejscu błyskawicznie zjawiła się straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Na szczęście policyjne negocjacje przyniosły zamierzony skutek. Na czas akcji w niektórych częściach południowej Warszawy oraz Piaseczna wyłączona została energia elektryczna.

W środę po godz. 17 służby otrzymały niepokojącą informację. Przy ulicy Jara mężczyzna wszedł na 30-metrowy słup energetyczny i nie chciał zejść! Słup będący pod napięciem nie był bezpiecznym miejscem na wieczorny odpoczynek. Na miejsce natychmiast przyjechała straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe.

ZOBACZ TEŻ: Nocna strzelanina w Żyrardowie. Oddali strzały z bmw. Nie żyje 20-letni mężczyzna

Pod słupem strażacy rozstawili trzy skokochrony. Przyjechało również pogotowie energetyczne oraz policyjny negocjator.

Działania policyjnego negocjatora przyniosły zamierzony skutek. Jak przekazał w rozmowie z „Super Expressem Rafał Rutkowski z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, po kilkuminutowej rozmowie udało się przekonać mężczyznę, by zszedł ze słupa.

ZOBACZ TEŻ: Makabryczny pożar w Pruszkowie. Mieszkanie w bloku płonęło jak zapałka. Nie żyje 17-latek

Mężczyzna wszedł do kosza na strażackim podnośniku i bezpiecznie został sprowadzony na dół, gdzie zajęli się nim ratownicy.

Warto dodać, że na czas trwania akcji ratunkowej wstrzymano ruch na ul. Jarej i wyłączono zasilanie. Jak podaje portal TVN Warszawa, przez nietypową sytuację, mieszkańcy niektórych części południowej Warszawy oraz Piaseczna nie mieli prądu.

Policyjni kontrterroryści zatańczyli dla dzieci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki