Jechał rozbitym renault ekspresówką. Był zdziwiony, że zatrzymała go policja [WIDEO]

2021-04-15 13:19

Na stronie internetowej Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji pojawił się niecodzienny materiał, opublikowany przez mundurowych ku przestrodze. To, co ujrzeli policjanci z drogówki patrolujący trasę ekspresową S8 wprawiło ich w osłupienie. Przed nimi, prawym pasem jechało czarne renault, które miało kompletnie roztrzaskany tył. Mężczyzna, który kierował wrakiem był zdziwiony, że został zatrzymany.

Rozbitek na S8

i

Autor: Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji/ Archiwum prywatne

Policjanci ze stołecznej drogówki jechali lewym pasem drogi ekspresowej S8. Nagle ich oczom ukazało się ciemne, osobowe renault. Tył auta był całkowicie zniszczony. Wystawały z niego ostre elementy. Połowa zderzaka trzepotała na wietrze a klapa bagażnika w każdej chwili mogła się otworzyć. Pojazd nie miał tablicy rejestracyjnej, nawet nie było na nią miejsca. Osobówka ewidentnie przeszła mocne uderzenie w kolizji lub wypadku. Jak widać nie przeszkadzało to jej kierowcy, który postanowił podróżować dalej. 

Jechał rozbitym renault ekspresówką

Policjanci nie mogli jednak pozwolić na dalszą jazdę autem w takim stanie. Włączyli sygnały i zatrzymali kierowcę. - Kierowca był zaskoczony, że został zatrzymany do kontroli. Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy, że poruszając się rozbitym pojazdem stwarza zagrożenie w ruchu drogowym - czytamy w komunikacie stołecznej drogówki. 

Nieodpowiedzialny kierowca za jazdę niesprawnym samochodem został ukarany mandatem. Policjanci zatrzymali mu też dowód rejestracyjny i zakazali dalszej jazdy. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki