Szokująca sprawa powraca

Kajetan P. zamordował Katarzynę i obciął jej głowę. "Hannibal z Żoliborza" znów stanie przed sądem!

2022-12-03 7:07

Szokująca sprawa „Hannibala z Żoliborza” powraca na wokandę. Kajetan P. skazany na dożywocie za szokujący mord na nauczycielce włoskiego chce zmniejszenia wyroku! Do Sądu Apelacyjnego w Warszawie trafiły jednak aż dwie apelacje. Surowszego wyroku chce z kolei prokuratura. Czy bibliotekarz-psychopata ma szansę na wyjście z więzienia?

Kajetan P. Co zrobił "Hannibal z Żoliborza"?

Szokująca sprawa Kajetana P. mrozi krew w żyłach. 3 lutego 2016 r. w mieszkaniu przy ul. Potockiej na Żoliborzu wybuchł pożar. Strażacy po ugaszeniu płomieni dokonali makabrycznego odkrycia. W zgliszczach znaleźli worek ze zwłokami kobiety. Miała odciętą głowę. Sprawą natychmiast zajęli się śledczy. Szybko ustalili, że zamordowaną kobietą jest 30-letnia lektorka języka włoskiego Katarzyna J. Policjanci w toku śledztwa wytypowali mordercę. Według śledczych makabrycznej zbrodni dokonał 27-letni wówczas Kajetan P. Morderca umówił się z lektorką na korepetycje w jej mieszkaniu. Wbił jej nóż w gardło i poczekał, aż się wykrwawi. Potem obciął jej głowę. Zwłoki spakowane w torbę zawiózł taksówką do wynajmowanego mieszkania na Żoliborzu. Potem podpalił lokal i uciekł.

Za Kajetanem natychmiast ruszyła wielka obława. Czerwoną notę wydał za nim Interpol, szukała go policja w 190 krajach. Przez 10 dni nie było żadnych wieści. Za podejrzanym ruszyła specjalna komórka policji zwana „łowcami cieni”. Zajmują się ściganiem najbardziej niebezpiecznych przestępców. W końcu 17 lutego media obiegła sensacyjna wiadomość. „Łowcy” ujęli Kajetana P. na Malcie! Złapali go w ostatniej chwili na lotnisku w Vallettcie. Śledczy przyznali, że gdyby udało mu się wsiąść do samolotu i uciec do Afryki, nie mieli by szans na aresztowanie.

Po Kajetana P. przyleciał specjalny samolot. W trakcie lotu do kraju Kajetan P. zaatakował po raz kolejny. Rzucił się na uzbrojonego po zęby eskortującego go funkcjonariusza! Szybko okazało się, że jest prawdziwą bestią w ludzkiej skórze. Był rządny krwi, jak jego ulubiony bohater Hannibal Lecter z głośnego filmu „Milczenie owiec”. Tak, jak Lecter miał obsesję na punkcie mordowania i kanibalizmu. Jego sprawą natychmiast zainteresowali się specjaliści. - Mógł mieć obsesję na punkcie zabójstwa i chciał przenieść zbrodnię ze świata antycznego do rzeczywistości – powiedział w 2016 r. Brunon Hołyst, znany kryminolog. Dodał też, że P. jest człowiekiem o dwóch twarzach. Z jednej strony był wykształcony i inteligentny, z drugiej owładnięty rządzą mordowania. Zbrodniarz na co dzień pracował w miejskiej bibliotece, gdzie organizował spotkania na tematy filozoficzne. W jego mieszkaniu śledczy znaleźli wiersz uwielbienia dla Hannibala Lectera napisany po łacinie.

Przypadkiem Kajetana P. zajęli się psychiatrzy. Trudno było przypuszczać, że ktoś o zdrowych zmysłach może dopuścić się tak przerażającej zbrodni. W trakcie badań „Hannibal” zaatakował ponownie. 23 maja 2016 r. na oddziale psychiatrycznym Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów miał być poddawany dalszym badaniom. Około godz. 9 rzucił się na psycholożkę i próbował udusić ją gołymi rękami. Świadkami było trzech psychiatrów, dwie pielęgniarki i oddziałowy. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Później usłyszał za to wyrok roku pozbawienia wolności.

W głównej sprawie nadal nie było jednak pewności, jaki wyrok może zapaść. W końcu po długich badaniach biegli orzekli, że podczas morderstwa i ataku na policjanta w samolocie Kajetan P. miał „ograniczoną poczytalność”. Mimo to sąd skazał go na dożywocie, jednak karę ma odbywać w systemie terapeutycznym. Do tego sąd zobowiązał go do wypłacenia 75 tys. zł rodzicom zamordowanej Katarzyny J.

Warszawa. Kajetan P. znów stanie przed sądem. Dwie apelacje

Taki wyrok nie zadowala jednak obrońcy Kajetana P. Jego adwokaci dowodzą, że w chwili popełnienia morderstwa był w stanie, który wyłączał świadome podejmowanie decyzji. Swoją apelację wniósł też prokurator. Chce zmiany kwalifikacji czynu na niekorzyść Kajetana P., bo uważa, że morderca był poczytalny. Sąd Apelacyjny w Warszawie rozważy oba zażalenia na rozprawie zaplanowanej na 6 grudnia.

Listen to "Kajetan P. zabił, poćwiartował i przewiózł zwłoki taksówką. Kim jest Hannibal z Żoliborza? ZBRODNIARZ I KARA" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki