Karolina, Klaudia i Julia wjechały autem w drzewo. Młode piłkarki zginęły na miejscu

2025-10-17 5:08

To był czarny dzień dla tysięcy osób. W tragicznym wypadku samochodowym zginęły trzy młode dziewczyny związane z klubem piłkarskim z Wyszkowa. Samochód, którym jechały 20-letnia Karolina, Klaudia i Julia wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Wszystkie zginęły na miejscu. Mimo upływu 7 lat od tragedii pamięć o nich jest żywa. – Zawsze będziecie w naszych sercach – napisali członkowie drużyny.

Karolina, Klaudia i Julia roztrzaskały się na drzewie. Młode piłkarki zginęły na miejscu

Był poniedziałek, 15 października 2018 r. Trzy koleżanki jechały osobową toyotą w pobliżu miejscowości Nowa Wieś doszło do tragedii. Kierowca, który jechał przez las zauważył, że na drzewie znajduje się roztrzaskane auto. Natychmiast wezwał służby. – Mężczyzna nie był bezpośrednim świadkiem wypadku. Ale to on wezwał wszystkie służby – poinformowała wtedy „Super Express” Marta Gierlicka z policji w Wyszkowie.

Auto było zmiażdżone. Żeby dostać się do środka strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Niestety, młode kobiety już nie żyły. Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowali wyszkowscy policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora zabezpieczali ślady i wyjaśniali okoliczności tragedii.

W potwornym wypadku na A2 zginęły dwie osoby. Do sieci wyciekło przerażające nagranie

7 lat od tragedii w Nowej Wsi. „Zawsze będziecie w naszych sercach”

Dzień później klub sportowy UKS Loczki Wyszków, którego zawodniczki zginęły w wypadku, opublikował poruszający wpis. – Wczoraj, w tragicznym wypadku samochodowym zginęły trzy młode dziewczyny, związane z naszym klubem "od zawsze". Karolina rozegrała w naszych barwach 80 spotkań, najwięcej ze wszystkich w historii klubu. Kto, jak nie Tereska, krzyknie teraz na nas "Mocniej! Walczymy!"? Klaudia, bramkarka mająca wielki udział w awansie do II ligi. Gołąb broniła karne i ratowała nam skórę w nieprawdopodobnych sytuacjach. Julia, nasz przyjaciel i wierny kibic. Na Jej obecność mogliśmy liczyć nawet na wyjazdowych meczach. Jesteśmy zdruzgotani tą informacją. Na pewno będziemy prosili Was o pomoc, ale na razie nie potrafimy powiedzieć o jaką. Nie umiemy po prostu zebrać myśli. Karolina, Klaudia, Julia... To był dla nas zaszczyt znać Was! – napisały władze klubu.

7 lat po wypadku pamięć o tragedii jest wciąż żywa. W środę (15 października) klub przypomniał o tragicznie zmarłych dziewczynach. – Zawsze będziecie w naszych sercach. To już siedem lat... – czytamy w poście zamieszczonym na oficjalnym profilu facebookowym wyszkowskiej drużyny.

Najważniejsze numery alarmowe. Czy znasz je na pamięć? Ten QUIZ może kiedyś uratować ci życie
Pytanie 1 z 10
999 – co to za numer?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki