Dopiero zabierają się za przetarg

Katastrofalny stan torowiska na al. Waszyngtona. Tramwajarze naprawią tylko fragmenty

2024-04-16 16:59

Tory tramwajowe wzdłuż al. Waszyngtona na Pradze-Południe ruszają się jak jedzie po nich tramwaj. Gołym okiem widać pofałdowania i wybrzuszenia. Trasa na gwałt wymaga generalnego remontu. Urzędnicy wciąż odkładają prace. Właśnie poinformowali, że naprawią doraźnie jedynie dwa skrzyżowania. Roboty z prawdziwego zdarzenia są nadal tylko planami.

Wszystko jest takie "żeby tylko jeździło"

O przerażająco złym stanie torowiska tramwajowego na al. Waszyngtona pisaliśmy wielokrotnie. Już w 2021 r. cytowaliśmy prezesa Tramwajów Warszawskich Wojciecha Bartelskiego, który mówił nam o fatalnej sytuacji. - Na bieżąco monitorujemy żeby te tory utrzymały zdolność do przewożenia tramwajów, ale to wszystko jest takie „żeby tylko jeździło” i nic więcej. Nie jest to w żadnym stopniu zadowalające – straszył wtedy prezes Bartelski. Od tych słów minęły trzy lata i na al. Waszyngtona do tej pory nie rozpoczął się żaden remont z prawdziwego zdarzenia. Pojawiły się za to ograniczenia prędkości w najbardziej podmytych przez wodę miejscach. Tramwaje wloką się tam teraz z prędkością 20 km/h., skacząc po szynach jak żaby.

Będzie remont... ale nie generalny 

Kilka dni temu, 11 kwietnia miejska spółka pochwaliła się warszawskim programem remontów torów na 2024 rok. Pojawił się tam punkt dotyczący al. Waszyngtona. Gdy już mogłoby się wydawać, że nadszedł czas na odwlekany od dawna remont, okazuje się, że zaplanowane na ten rok prace będą miały tylko charakter utrzymaniowy! - Na początku sierpnia, przez jeden tydzień, przeprowadzona zostanie naprawa torów na dwóch skrzyżowaniach al. Waszyngtona – przy ul. Kinowej i Międzynarodowej. Udało się tu rozwiązać problem odwodnienia z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury. Do czasu pełnej modernizacji al. Waszyngtona wykonywane tu będą bieżące remonty – przekazał Maciej Dutkiewicz, rzecznik TW.

Wielkie plany pisane palcem po wodzie

Powodów, dla których tramwajarze odkładają generalną przebudowę al. Waszyngtona było już kilka. Na początku słyszeliśmy, że miejska spółka jest w fatalnej sytuacji finansowej i modernizacji nie można wpisać w prognozę finansową, bo zwyczajnie nie ma na nią środków. W dodatku kosztorys zrobiony kilka lat temu nijak ma się do obecnych cen materiałów budowlanych. Później mowa było o tym, że warszawscy urzędnicy nie mogą się dogadać w swoim własnym ogródku… Przebudowa miałaby być robiona kompleksowo, razem z wodociągowcami, drogowcami, elektrykami, ciepłownikami itd. Na tym gruncie brakowało wspólnych decyzji i zamierzeń. Aż w końcu przeszkodą dla wielkiego remontu stały się nawet prace kolejarzy. Wiceprezes TW Konrad Niklewicz w 2022 roku mówił nam, że najlepiej byłoby połączyć remont z modernizacją linii średnicowej, która najprawdopodobniej będzie wiązać się z zamknięciem ruchu tramwajowego w al. Jerozolimskich. Rozpoczęcia prac ze strony PKP nie widać nawet na horyzoncie, a tory w al. Waszyngtona są ledwo „utrzymywane przy życiu”.

Dopiero biorą się za przetarg

Tramwajarze do tej pory wykonali analizę stanu drzew wzdłuż al. Waszyngtona, która pozwoli je zabezpieczyć podczas prac. Wiemy też, że trwa projektowanie inwestycji. - Ogłoszenie przetargu na dokumentację potrzebną do modernizacji zostało zaplanowane na ten rok – przekazał Maciej Dutkiewicz.

Katastrofalny stan torowiska na al. Waszyngtona. Tramwajarze naprawią tylko fragmenty
Sonda
Uważasz, ze inwestycje drogowe w mieście są dobrze prowadzone?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki