Czekają na remont linii średnicowej

Torowisko na Al. Waszyngtona jest w krytycznym stanie. Tramwajarze odkładają remont

2022-09-24 9:02

Tory tramwajowe na alei Waszyngtona ruszają się jak jedzie po nich tramwaj. Są w krytycznym stanie i z każdym dniem jest coraz gorzej. Gołym okiem widać pofałdowania i wybrzuszenia, a składy skaczą po nich jak żaba. O wielkim remoncie i modernizacji tej trasy mówi się od dawna. Rok temu tramwajarze twierdzili, że nie ma na to pieniędzy. Dziś jednak dowiadujemy się, że prace odkładane są przede wszystkim z powodu… remontu linii średnicowej PKP.

Tramwajarze czekają na kolejarzy

Temat remontu torowiska tramwajowego na al. Waszyngtona wypływa raz na jakiś czas na wierzch niczym woda, która zbiera się pod torami. Do tej pory pytania o tę sprawę powodowały zakłopotanie wśród stołecznych urzędników. - Nie ma konkretnej perspektywy czasowej na tę inwestycję – słyszeliśmy w grudniu 2021 roku od prezesa Tramwajów Warszawskich Wojciecha Bartelskiego. Z każdym miesiącem stan szyn i podkładów robił się coraz gorszy. Liczne awarie wodociągowe, brak dobrego odwodnienia i po prostu starość tej trasy spowodowały, że dziś tramwaje jadąc al. Waszyngtona dosłownie skaczą po torach, pod którymi podkłady wręcz pływają w błocie. Gdy znów po roku zapytaliśmy włodarzy TW o plany na remont odpowiedź była już bardziej konkretna. Okazuje się, że powstała nowa koncepcja na tę inwestycję. Już nie mówi się tylko o problemach finansowych, a też o… pracach kolejarzy. - Najlepiej byłoby połączyć remont al. Waszyngtona z remontem linii średnicowej, która najprawdopodobniej będzie wiązać się z zamknięciem ruchu tramwajowego w al. Jerozolimskich. Wtedy można wykorzystać moment, że tramwaje i tak nie będą kursowały – powiedział Konrad Niklewicz, wiceprezes TW.

Torowisko na Al. Waszyngtona jest w krytycznym stanie. Tramwajarze odkładają remont

Doraźne ograniczenie prędkości dla tramwajów w al. Waszyngtona

Remont linii średnicowej ma dosłownie rozkopać całe al. Jerozolimskie i sparaliżować centrum miasta. Kolejarze jednak nie potrafią powiedzieć kiedy dokładnie to się stanie. - Potrzebujemy czasu, by odpowiedzieć na to pytanie – powiedział Karol Jakubowski z PKP. Nim dojdzie jednak do tych prac trochę czasu musi jeszcze upłynąć. Na torowisku w al. Waszyngtona prowadzone są więc prace doraźne, które po prostu „utrzymują tory przy życiu”. W przypadku gdy jest naprawdę źle, robotnicy wprowadzają doraźnie odcinkowe ograniczenie prędkości dla składów. Tak jak jest np. na pobliskim moście Poniatowskiego, gdzie tramwaje wloką się 20 km/h.

Wielkie plany pisane palcem po wodzie

Remont torowiska miał być prowadzony w porozumieniu z wodociągowcami i drogowcami. W planach była budowa drogi rowerowej i chodników, zwężenie jezdni do jednego pasa w każdym kierunku a nawet wycinka drzew. Ostatecznie poprzestano tylko na chęciach, z uwagi nawet na fakt, że prognoza finansowa zrobiona kilka lat temu nijak ma się do obecnych cen materiałów budowlanych.

Sonda
Czy tramwaje w Warszawie są bezpieczne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki