Rada Warszawy, zdalne obrady

i

Autor: Facebook Rada Warszawy, zdalne obrady

Szefowa Rady Warszawy: "Nie będę nosiła urazy w sercu". Plan PiS się nie powiódł

2021-01-15 8:00

- Nie będę nigdy nosiła urazy w sercu – zapewniła szefowa Rady Warszawy Ewa Malinowska Grupińska po głosowaniu nad jej odwołaniem. Plan opozycji, czyli radnych PiS - jak należało się spodziewać – nie powiódł się.

Koalicja Obywatelska, która ma samodzielną większość w radzie, obroniła przewodniczącą. Radnych PiS rozwścieczyło to, że przewodnicząca na sesji budżetowej nie poddała złożonych przez dwoje radnych PiS poprawek. I złożyli wniosek o odwołanie statutu zarzucając, że złamała statut. Przez blisko miesiąc trwało głosowanie korespondencyjne. Wynik ogłoszono na czwartkowej sesji.

NIE PRZEGAP: Policjanci wyczuli złodzieja na kilometr. 21-latek zawinął markowe perfumy [ZDJĘCIE]

Za odwołaniem przewodniczącej Ewy Malinowskiej-Grupińskiej było 13 osób, a przeciw 40- Bardzo dziękuje wszystkim tym, którzy zechcieli uznać, że powinnam nadal sprawować tę funkcję. Mam nadzieję, że będzie nam się lepiej po tym wszystkim pracowało, a nie gorzej – powiedziała po odczytaniu protokołu Malinowska-Grupińska. Przewodnicząca Rady Warsawy podkreśliła, że z wieloma radnymi współpracuje od lat i wyraziła nadzieję, że część osób, które podpisały się pod wnioskiem o jej odwołanie, zdołała do siebie przekonać. - Nie będę nigdy nosiła urazy w sercu – dodała. 

Szczury u Trzaskowskiego! Kopią dołki przed ratuszem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki