„Latający wiewiór” na balkonie! Nieproszonego gościa zauważył… czujny mruczek

i

Autor: Straż Miejska, Warszawa „Latający wiewiór” na balkonie! Nieproszonego gościa zauważył… czujny mruczek

Australijski ssak w stolicy

„Latający wiewiór” na balkonie! Nieproszonego gościa zauważył… czujny mruczek

2023-05-04 18:05

Niecodzienny gość na balkonie. Mieszkaniec Białołęki zaalarmował Ekopatrol o niespodziewanej wizycie lotopałanki, którą zauważył jego kot. „Latający wiewiór” był osłabiony, wystraszony i cały trząsł się z zimna. Na przyjazd strażników miejskich australijski ssak czekał bezpiecznie w transporterze. Funkcjonariusze przekazali go do lecznicy przy ul. Potockiej.

„Latający wiewiór” wylądował na balkonie

Ekopatrol Straży Miejskiej otrzymał informację, że mieszkaniec Białołęki ma w swoim mieszkaniu lotopałankę, którą jego kot znalazł na balkonie. Była osłabiona, wystraszona i cała trzęsła się z zimna. Mężczyzna umieścił nieproszonego gościa w transporterze. W ciepłym pomieszczeniu ssak odzyskał wigor.

Mieszkaniec Białołęki początkowo próbował na własną rękę znaleźć właściciela bądź właścicielkę „latającego wiewióra”. Zamieszczając informację w mediach społecznościowych, nie spodziewał się jednak, że po australijskiego ssaka zgłosi się kilka osób!

Nie mając w tej sytuacji pewności, do kogo tak naprawdę należy małe zwierzątko, postanowił zwrócić się o pomoc do straży miejskiej. Przybyły na miejsce Ekopatrol przekazał wiewióra lecznicy przy ul. Potockiej.

- Aby uniknąć takich sytuacji, zawsze warto mieć dokument poświadczający posiadanie egzotycznego zwierzęcia. To może być książeczka weterynaryjna uzupełniana podczas wizyt lekarskich. Dla nas to dowód, że ktoś jest właścicielem zwierzaka i można mu je oddać - wyjaśnił jeden ze strażników biorących udział w interwencji.

Lotopałanka, czyli „latający wiewiór”

Lotopałanki to niewielkie torbacze prowadzące nocny, nadrzewny tryb życia. Charakteryzują się długim, chwytnym ogonem i fałdami skórnymi, dzięki którym doskonale opanowały umiejętność lotu ślizgowego na odległość do 55 metrów. Lotopałanki, zwane tez „latającymi wiewiórami”, żyją w stadach i żywią się głównie owadami.

„Latający wiewiór” na balkonie! Nieproszonego gościa zauważył… czujny mruczek

i

Autor: Straż Miejska, Warszawa „Latający wiewiór” na balkonie! Nieproszonego gościa zauważył… czujny mruczek
Sonda
Czy hodowaliście kiedyś egzotyczne zwierzęta: węże, pająki, gekony itp.?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki