Leżała bez życia przy drodze, obok jej maleństwo. Na ratunek ruszył kierowca autobusu

i

Autor: facebook.com/Mobilis Leżała bez życia przy drodze, obok jej maleństwo. Na ratunek ruszył kierowca autobusu

Leżała bez życia na drodze, obok konały jej maleństwa. Kierowca autobusu ruszył im na ratunek

2022-06-07 14:08

Kierowca autobusu miejskiego wykazał się ogromna empatią i troską. W piątek (20 maja) był świadkiem wstrząsającej sytuacji. Na trasie jego autobusu na Ursynowie zobaczył leżącą na jezdni sarnę i jej młode. Ktoś potrącił je i zostawił na pewnąśmierć. Pan Wojciech nie zważając na nic zatrzymał pojazd i ruszył na ratunek rannym zwierzętom. Do akcji włączyła się też pasażerka.

Kierowca autobusu miejskiego ratował sarny

Kierowca autobusu miejskiego linii 737 w Warszawie był świadkiem wstrząsającego widoku. Jadąc około 7 rano na trasę z Cmentarza Południowego do Ursynowa Południowego w Antoninowie zauważył leżące na jezdni zwierzę. Okazało się, że ktoś potrącił ciężarną sarnę i pozostawił na pewną śmierć. Gdy pan Wojciech do niej podbiegł, była już martwa.

Przeczytaj również: Policjanci uratowali życie maleńkiej sarnie. „Nie jadła od co najmniej dwóch dni”

Jej maleństwa wypadły łona, jedno z nich dawało jeszcze oznaki życia. Kierowca rozpoczął walkę o jego życie. - Widok był naprawdę przerażający, ale Pan Wojciech zachował spokój. Szybko zadzwonił na numer alarmowy 112 i zgłoszenie zostało przekazane do Eko-patrolu. Następnie wziął z kabiny swoją kurtkę, ułożył w niej zwierzątko i wrócił do autobusu. Jedna z pasażerek zaoferowała pomoc - trzymała sarenkę na kolanach całą drogę do momentu, gdy autobus dojechał do krańca na Ursynowie – przekazał w mediach społecznościowych pracodawca bohaterskiego kierowcy, firma Mobils. Pan Wojciech pojechał z maleństwem na pętlę autobusową, na której czekali już strażnicy z Eko-patrolu. Maleństwo trafiło do lecznicy weterynaryjnej.

Tak kierowca autobusu ratował niepełnosprawną kobietę na wózku

Kierowca ratował sarnę. Smutny finał historii

Niestety, ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia. - Po kilku dniach otrzymaliśmy bardzo smutną wiadomość - sarenka niestety nie przeżyła – poinformowała firma Mobilis.

Nieudzielenie pomocy potrąconemu zwierzęciu. Jakie kary?

Przypominamy, że za potrącenie zwierzęcia na drodze i nieudzielenie mu pomocy prawo przewiduje surowe sankcje. Można nawet trafić za to za kratki! Sprawcy wykroczenia może grozić kara aresztu w wymiarze od 5 do 30 dni lub grzywny od 20 do 5000 złotych. 

Sonda
Czy kary za nieudzielenie pomocy potrąconemu zwierzęciu powinny zostać zaostrzone?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki