Makabra o poranku. W Kanale Żerańskim pływały gnijące zwłoki mężczyzny

Do straszliwego odkrycia doszło około 9 rano. Policja potwierdziła nasze informacje. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o odkrytych zwłokach. Policja prowadzi na miejscu czynności – powiedziała kom. Paulina Onyszko z praskiej policji. Na miejscu pracuje straż pożarna, oraz patrol policji rzecznej.

Sprawę zbada prokuratura. Na razie nie znamy żadnych szczegółów dotyczących akcji. Prawdopodobnie na zwłoki mężczyzny natrafił pracownik Elektrociepłowni Żerań. Służby nie podają, czy znaleziono przy nim jakiekolwiek dokumenty.

Na razie nie znamy oficjalnych ustaleń policji, jednak stan zwłok może wskazywać na to, że mężczyzna bardzo długo znajdował się w wodzie.

Makabra o świcie. Trup w Wiśle

Do innej makabrycznej sytuacji doszło 26 stycznia. Z Wisły przy ul. Wioślarskiej wyłowiono zwłoki kobiety.