Makabra w Przasnyszu. Rozpędzony lanos owinął się wokół słupa. Nie żyje 43-latek

Tragiczny wypadek w Przasnyszu

Koszmar rozegrał się 17 stycznia po godz. 8 na ul. Zawodzie w Przasnyszu. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Daewoo Lanos, 23-letni mieszkaniec Przasnysza, jadąc ulicą Zawodzie w Przasnyszu na łuku drogi, nie dostosował prędkości pojazdu do warunków drogowych w wyniku czego, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem. Zjeżdżając na lewe pobocze, uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie w słup energetyczny - przekazał asp. szt. Krzysztof Błaszczak z przasnyskiej policji

Nie żyje pasażer lanosa

Siła uderzenia był tak ogromna, że auto dosłownie owinęło się wokół słupa! To ud, że 23-letni kierowca przeżył wypadek. Z obrażeniami ciała został przetransportowani do przasnyskiego szpitala. Tyle szczęścia nie miał jego 43-letni pasażer. W wyniku doznanych obrażeń, poniósł śmierć na miejscu.

Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności tragicznego w skutkach wypadku. - Od kierującego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających - przekazał asp. szt. Krzysztof Błaszczak.

Przasnyscy policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku i maksimum ostrożności podczas poruszania się po drogach.