Sąsiedzi zderzyli się pod Gostyninem. Tajemnicza śmierć 64-latka! [ZDJĘCIA]

i

Autor: Gostynin24.pl Sąsiedzi brali udział w tym samym wypadku pod Gostyninem. Między Podgórzem a Rogożewkiem zderzyły się Daewoo Lanos i Renault Clio prowadzone przez mieszkańców pierwszej z wsi. Kulisy śmierci 64-latka nie są do końca znane

Sąsiedzi zderzyli się pod Gostyninem. Tajemnicza śmierć 64-latka! [ZDJĘCIA]

2021-10-25 10:25

Sąsiedzi brali udział w tym samym wypadku pod Gostyninem. Między Podgórzem a Rogożewkiem zderzyły się Daewoo Lanos i Renault Clio prowadzone przez mieszkańców pierwszej z wsi. 64-latek prowadzący lanosa zmarł na miejscu, natomiast 76-latek został ranny i trafił do szpitala. Policja w Gostyninie informuje, że kulisy śmierci 64-latka nie są do końca znane.

Sąsiedzi zderzyli się pod Gostyninem. Tajemnicza śmierć 64-latka!

O wypadku pod Gostyninem napisał jako pierwszy Gostynin24.pl. W piątek ok. godz. 14 między Podgórzem a Rogożewkiem, na wiadukcie nad obwodnicą Gostynina, zderzyły się czołowo Daewoo Lanos prowadzony przez 64-latka i Renault Clio, za kierownicą którego siedział 76-latek. Okazało się, że obaj mężczyźni to mieszkańcy tej samej wsi, to jest właśnie Podgórza. Pierwszy zmarł na miejscu wypadku, mimo że był reanimowany przez ok. godzinę. 76-latek został natomiast zabrany do szpitala z obrażeniami ciała. Jak informuje policja w Gostyninie, do zgonu 64-latka, który zmarł po zderzeniu obu pojazdów, nie musiało dojść z powodu odniesionych obrażeń, tylko z innej przyczyny. Jakiej? To wyjaśni postępowanie, które pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gostyninie prowadzą funkcjonariusze.

Galeria zdjęć z wypadku PONIŻEJ.

- Na miejsce zostały zadysponowane trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gostyninie oraz po jednym zastępie z OSP Lucień i OSP Gostynin. Po dojechaniu na miejsce strażacy zastali dwa auta osobowe, które rozbiły się na środku wiaduktu, w pojazdach znajdowało się dwóch poszkodowanych. Jedna z osób odniosła lekkie obrażenia. Natomiast druga osoba nie wykazywała żadnych funkcji życiowych, skutkowało to podjęciem próby reanimacji, pomimo resuscytacji krążeniowo-oddechowej trwającej 50 minut 64-latek zmarł na miejscu - informuje profil facebookowy Gostynin 998.

Czytaj też: Garwolewo. Z bagażnika jej seata wypadł 16-latek! Śmigłowiec zabrał go do Warszawy [AKTUALIZACJA]

Czytaj też: Płock. Opiekunka seniora robiła to notorycznie, gdy jej podopieczny umarł. Nie miała wstydu

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
Pirat drogowy wyprzedzał "na trzeciego" na krajowej 65

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki