Michał Probierz pożegnał się z kadrą. Wrzucił wpis z pola golfowego
Po głośnej rezygnacji z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski Michał Probierz postanowił zniknąć z pierwszego planu i… wybrał się na pole golfowe. W czwartek, niedługo po ogłoszeniu decyzji przez Polski Związek Piłki Nożnej, szkoleniowiec zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym uśmiechnięty pozuje z wózkiem na kije golfowe.
– Pozdrawiam wszystkich tych, co już myślą, że jestem wrakiem człowieka i kolportują takie informacje. Raczej jestem człowiekiem z zasadami i uśmiechnięty jak zawsze – napisał Probierz na portalu X (dawniej Twitter).
Wpis był wyraźnym odniesieniem do medialnej burzy, jaka rozgorzała po jego decyzji o odebraniu opaski kapitana Robertowi Lewandowskiemu oraz późniejszych wydarzeniach, które doprowadziły do jego dymisji.
Probierz prowadził kadrę narodową od 20 września 2023 roku. W ciągu niespełna dziewięciu miesięcy poprowadził drużynę w 21 spotkaniach, osiągając bilans: dziewięć zwycięstw, pięć remisów i siedem porażek. Bramkowy dorobek Biało-Czerwonych za jego kadencji to 34 gole strzelone i 29 straconych.
Borek o konflikcie Lewandowski vs Probierz i o Kuleszy
Mateusz Borek pojawił się na piątkowej ceremonii ważenia przed galą XTB KSW 107. Choć wiele tematów dotyczyło hitowego starcia wagi ciężkiej Phil De Fries vs Arkadiusz Wrzosek, to nie mogło zabraknąć także tematu reprezentacji Polski. W rozmowie z „Super Expressem” komentator odniósł się do całego zamieszania.
- Zawsze jestem team reprezentacja Polski. Nie ukrywam, że kariera Roberta Lewandowskiego to dla mnie coś wyjątkowego. Sam się złapałem, że jak nie strzelił w dwóch, trzech meczach to zaczynaliśmy narzekać. Dzisiaj mamy stan martwicy w Bundeslidze, od dwóch lat Polacy nie strzelili tam gola. Jestem z nim całą karierę, ale czasami trener chce pokazać, że żaden zawodnik nie stoi wyżej niż kadra – stwierdził Borek.
Komentator dodał, że nie uważa, by Lewandowski tak się czuł. - Zawierając to, chciał przekazać w dwóch zdaniach, że mniej koncentrował się na antypatii osobistej, bo nie jest takim człowiekiem. Myślę, że chodziło o to, że nie widział w tym projekcie sensu, że za Probierza Polska nie będzie trenować ani grać lepiej w piłkę – stwierdził.
Borek w rozmowie z „Super Expressem” odniósł się też do Cezarego Kuleszy. - Czekamy na wybór nowego selekcjonera. Niech prezes wróci z USA i, jak to mówił Zbigniew Boniek, chciał rower, niech pedałuje. Niech szuka właściwego selekcjonera – dodał.
Probierz podał się do dymisji: MEMY. Zobacz galerię zdjęć!
