Pijak gruchnął w drzewo w Kiełpinie

i

Autor: TADEUSZ MRÓZ Pijak gruchnął w drzewo w Kiełpinie

Mazowsze. Pijak gruchnął w drzewo, zatrzymał się i... dalej pił! [MAMY ZDJĘCIA]

2021-03-17 17:21

Dramatycznie wyglądający wypadek miał miejsce w środę około godz. 8 rano w Kiełpinie (mazowieckie). Pijany kierowca najpierw doprowadził do zderzenia, a gdy próbował uciec, gruchnął z dużą prędkością w drzewo. Ciąg dalszy tego wypadku był zaskakujący nawet dla policjantów... Ile promili miał mężczyzna podczas jazdy samochodem?

Podwójne uderzenie

Po godz. 8 doszło do dramatycznej sytuacji pod Warszawą. Mężczyzna kierujący renault espace spowodował kolizję z hyundaiem przy ul. Warszawskiej 408 w Kiełpinie (powiat Warszawa-Zachód). - Mężczyzna oddalając się z miejsca kolizji uderzył w drzewo - informuje nadkom. Jarosław Florczak, oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji. Uderzenie było tak silne, że kierowca renault całkowicie rozbił przód auta.

Świadkowie zwracają uwagę, że mężczyzna po zatrzymani się na drzewie... wyjął butelkę alkoholu i łyknął sobie jeszcze, najwyraźniej "dla kurażu". Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą podróż i po upewnieniu się, że mężczyźnie nic się nie stało, przeszli do wykonywania czynności.

Silna woń

W samochodzie unosiła się woń alkoholu. Kiedy policjanci zbadali kierowcę renault alkomatem, okazało się, że jest on kompletnie pijany. - Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - komentuje nadkom. Jarosław Florczak, z zespołu prasowego stołecznej policji. Pijany kierowca został zatrzymany przez policjantów i zabrany na izbę wytrzeźwień. W wyniku tych zdarzeń mężczyzna stracił także prawo jazdy. Kierowca hyundaia również nie ucierpiał w kolizji z pijanym kierowcą. NA

Pijany kierowca zabił 17-latkę. Jest oskarżony o zabójstwo

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki