Mikołaju, wiem, że o nas nie zapomnisz - akcja Gwiazdkowe marzenie Super Expressu

2013-12-16 22:46

Akcja "Gwiazdkowe Marzenie" powoli dobiega końca! Nasz Święty Mikołaj otrzymał już dziesiątki kolorowych i wzruszających kartek od małych mieszkańców stolicy. To ostatnia szansa, by znaleźć się wśród grzecznych dzieci, do których trafią tablety, klocki Lego i misie Furby. Jednym ze szczęśliwców jest Kacperek (7 l.), który niedawno pokonał nowotwór.

- Mam na imię Kacper i mam 7 lat. To będą moje drugie święta w domu, bo 3 lata temu zachorowałem na białaczkę i Boże Narodzenie spędzałem w szpitalu - napisał chłopiec. - Mam dwie młodsze siostry - 6-letnią Julię i 3-letnią Maję. Tata o nas zapomniał, dlatego mamusia wychowuje nas sama. Jest bardzo dzielna i bardzo nas kocha. Mamy dużo marzeń, ale nie mamy pieniędzy. Ja chciałbym dostać tablet albo zestaw klocków Lego, Julia śni o lalkach Monster High, a Maja chciałaby bobasa w wózeczku. Jesteśmy grzeczni i pomagamy mamie. Mikołaju, nie zapomnij o nas jak tata i przyjedź. Czekamy na Ciebie - zakończył Kacperek.

Przeczytaj: Akcja Super Expressu Gwiazdkowe Marzenie: Wyślij list do Mikołaja!

Święty Mikołaj nie miał wątpliwości, że autora tego listu należy nagrodzić. "Gwiazdkowe Marzenie" to akcja, dzięki której święta Bożego Narodzenia mają być pełne spełnionych życzeń, szczególnie wśród tych najbardziej potrzebujących. Kacper wraz z siostrami i mamą został już zaproszony na wielki finał konkursu, który odbędzie się w stołecznym ratuszu. Wciąż jest szansa, by dołączyć do grona szczęśliwców i otrzymać jedną ze 120 gwiazdkowych paczek. Tegoroczną akcję hojnie wsparła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz burmistrzowie Bemowa, Ursynowa, Śródmieścia, Wawra, Rembertowa, Bielan, Białołęki i Pragi-Południe. Wśród wymarzonych prezentów znajdą się m.in. nowoczesne tablety, zestawy klocków Lego i zabawkowy hit sezonu - Furby.

Drogi Święty Mikołaju:

Mam na imię Kacper mam 7 lat mam dwie młodsze siostry Julia lat 6 i Maję lat 3.

Jesteśmy sami z mamą to będą moje drugie świeta w domu 3 lata temu zachorowałem na białaczkę i świeta spędzałem z mamą w szpitalu, ale teraz ona sobie śpi i chodzę do szkoły a Maja do przedszkola. Mamy też marzenia ale nie raz mamy na nie pieniedzy .Ja chciałbym dostać tablet albo zestaw klocków lego a Julia śni o lalkach Monster High.Maja chciałaby bobasa w wózeczku... Jesteśmy grzeczni i pomagamy mamie bo nas bardzo kocha i jest dzielna bo tata o nas zapomniał...Ale Ty o nas nie zapomnisz i przyjdziesz do nas...

Czekamy na Ciebie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki