Bemowo: Pożar szkoły przy ulicy Tkaczy

2010-03-06 11:29

Groza! Piwnica szkoły przy ulicy Tkaczy stanęła w płomieniach. Spaliły się kurki, buty i worki na kapcie. Duszący dym i smród spalenizny ogarnął cały budynek. Ewakuowano prawie pół tysiąca uczniów.

Wystraszone, zmarznięte maluchy owinięte w koce czekały na przyjazd rodziców w pobliskim kościele. - To było straszne! - mówiła roztrzęsiona Renatka Krupa (10 l.) z IV klasy. A wszystko prawdopodobnie przez niedopałek!

Patrz też: Groźny pożar w szkole w Pruszkowie

Około godziny 10 rano pracownicy szkoły zobaczyli wydobywający się dym w szatni z boksów na odzież. W płomieniach stanęły ubrania uczniów! Woźny natychmiast powiadomił strażaków i dyrekcję. Z budynku podstawówki ewakuowano prawie 500 uczniów. Dzieci bez kurtek przeszły do kościoła przy ulicy Brygadzistów. Tam księża dali im do okrycia wełniane koce.

- Było bardzo nerwowo! - opowiada wstrząśnięta Renata Krupa (10 l.). - Na korytarzach było mnóstwo siwego dymu. Ale na szczęście do szkoły szybko przyjechali panowie strażacy i ugasili pożar - opowiadała uczennica.

Podekscytowaną i przemarzniętą dziewczynkę odebrał z kościoła jej tata Mirosław (47 l.), który na wieść o pożarze szkoły natychmiast przyjechał dowiedzieć się co z ukochaną córką.

Czytaj dalej >>>


- Na szczęście nic nikomu się nie stało. Pożar wyglądał groźnie, a skończyło się na piątku bez lekcji - mówił już spokojny pan Mirosław.

Przed szkołę przybyło pięć jednostek straży pożarnej. Ogniomistrze szybko ugasili płonące ubrania. Miejskie Zakłady Autobusowe podstawiły nawet autobus, by w razie potrzeby rozwieźć przerażone dzieciaki do domów. Akcja gaśnicza trwała kilkadziesiąt minut. - Prawdopodobnie przyczyną pożogi był niedopałek papierosa - informuje młodszy aspirant Piotr Tabencki (35 l.) z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej. - Sprawę bada policja z Woli - dodaje.

Pożar nie spowodował spustoszeń w budynku. Zalane są jedynie piwnice. - Przez weekend będziemy osuszać szatnie i wietrzyć smród spalenizny z pomieszczeń. W poniedziałek na Tkaczy zajęcia będą odbywały się normalnie - zapewnia Krzysztof Zygrzak, rzecznik dzielnicy Bemowo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki