- W Warszawie doszło do groźnego zdarzenia z udziałem tramwaju i nastolatki.
- 17-latka weszła na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, prosto pod nadjeżdżający tramwaj.
- Jakie konsekwencje czekają nastolatkę i czy jej życiu zagraża niebezpieczeństwo?
Warszawa. Nastolatka potrącona przez tramwaj
Do zdarzenia doszło na odcinku torowiska wzdłuż ulicy Światowida. Według relacji z miejsca zdarzenia, 17-letnia piesza wkroczyła na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, tuż przed nadjeżdżający tramwaj. Kierujący nie zdążył wyhamować i doszło do potrącenia. Służby ratunkowe zostały natychmiast wezwane na miejsce: skierowano straż pożarną, zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Strażacy zabezpieczyli teren zdarzenia i torowisko, a ratownicy medyczni udzielili pieszej pierwszej pomocy na miejscu.
Z urazem głowy trafiła do szpitala. Zapłaci za nieuwagę
Ranna nastolatka została wstępnie zaopatrzona przez zespół ratownictwa i następnie przetransportowana z urazem głowy do szpitala. Na szczęście obrażenia okazały się lekkie. W związku z potrąceniem ruch tramwajów wzdłuż ulicy Światowida został wstrzymany, co spowodowało znaczne utrudnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej. Po zakończeniu działań służb i usunięciu utrudnień ruch tramwajowy wznowiono po około 40 minutach.
Podkom. Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji potwierdził, że 17-letnia kobieta wtargnęła na tory na czerwonym świetle, a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obecni na miejscu funkcjonariusze nie mieli żadnych wątpliwości co do winy nastolatki, która swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem doprowadziła do całego zdarzenia. W efekcie, za spowodowanie niebezpieczeństwa, dziewczyna została ukarana mandatem.
Polecany artykuł: