Absurd!

Niby Warszawa, a ludzie żyją tu bez internetu. Urzędnicy rozkładają ręce, mieszkańcy je załamują

2024-02-03 5:23

Na Ursynowie jest ulica, na której nie można podłączyć internetu. Wszyscy mieszkańcy załamują ręce, a urzędnicy rozkładają je w geście bezsilności. Wybudowana 15 lat temu ul. Gruchacza powstała bez infrastruktury do podłączenia stałego łącza internetowego. Kabli nie można położyć pod ziemią. Można to zrobić nad ziemią ale na ulicy… brakuje słupów energetycznych. I nie bardzo wiadomo, kto miałby je postawić.

Ulica na Ursynowie bez internetu. Urzędnicy rozkładają ręce, mieszkańcy je załamują

"Moja żona pracuje zdalnie. Dziecko póki co chodzi o przedszkola, ale kiedyś będzie chodziło do szkoły i nie wiem co będzie z edukacją zdalną. Łącznie w domach mieszkalnych na Gruchacza mieszka 3 małych dzieci bez dostępu do edukacji zdalnej" – mówi nam Michał Słupski, który w imieniu swoim i pozostałych mieszkańców od miesięcy toczy z urzędnikami pojedynek na pisma.

Najpierw zwrócił się do Urzędu Dzielnicy. Tam usłyszał, że miasto się tym nie zajmuje i został odesłany do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Dowiedział się, że dwie firmy deklarują gotowość do podłączenia internetu mieszkańcom. Po skontaktowaniu się z nimi obie odparły, że... nie mają takiej możliwości, bo jezdnia została zbudowana bez kanałów technicznych. UKE odparł na to, że nie ma na to wpływu i odesłał z powrotem do Urzędu Dzielnicy.

Od tamtej pory sprawa nie ruszyła nawet o krok. Urząd dzielnicy twierdzi, że gdy 15 lat temu budowano ulicę, to nie obowiązywały jeszcze przepisy mówiące o obowiązku budowy kanału technologicznego, którym można poprowadzić przewody. Dotyczyło to dróg o długości do 1000 m. - Przebudowa ul. Gruchacza została zakończona w lipcu 2009 r., natomiast pojęcie kanału technologicznego po raz pierwszy pojawiło się w przepisach prawnych w ustawie o drogach publicznych w związku z jej nowelizacją w 2010 r. W nowych zapisach znajdują się przepisy wyłączające obowiązek budowy kanału technologicznego w przypadku budowy lub przebudowy drogi do 1000 metrów oraz brak kontynuacji kanału w przyszłości. Obecnie jesteśmy na etapie projektowania odwodnienia ul. Gruchacza i jest to plan inwestycyjny dla ww. ulicy - odpisała na nasze pytania Iwona Janowska z UD Ursynów. Dzielnica twierdzi, że internet można podłączyć drogą napowietrzną, czyli po słupach energetycznych. - W chwili obecnej istnieje możliwość instalacji linii napowietrznej, światłowodowo-internetowej dla ww. ulicy - dodała Janowska. Problem w tym, że słupy urywają się w połowie ulicy. I nie bardzo wiadomo, kto ma je postawić. - Zapytałem w rozmowie telefonicznej z inspektorem, kto w takim razie ma je wybudować. Ja sam? - twierdzi pan Michał. Zapytaliśmy o to w urzędzie. Do sprawy powrócimy.

Sonda
Czy często korzystasz z internetu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki