Nie żyje policjant z Pułtuska. Po wypadku na motocyklu walczył o życie w szpitalu. Przegrał. "Zawsze zaangażowany i oddany służbie"

Pułtusk. Zmarł nadkom. Paweł Orłowski

Nadkom. Paweł Orłowski z Zespołu Dyżurnych Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku tuż przed świętami wielkanocnymi uległ poważnemu wypadkowi. 27 kwietnia w Golądkowie (pow. pułtuski), kierując motocyklem, zderzył się z autem osobowym. Mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala. Tam przez ponad dwa tygodnie walczył o życie. Niestety, walkę tę przegrał. W sobotę, 13 kwietnia, odszedł na wieczną służbę. Miał 48-lat.

Smutne wieści o jego śmierci przekazali funkcjonariusze z pułtuskiej policji. "Niespodziewane odejście naszego Kolegi to bolesna strata dla Rodziny i środowiska policyjnego" - podała kom. Milena Kopczyńska. "Śp. Paweł był zawsze zaangażowany i oddany służbie, koleżeński, aktywny i chętny do pomocy" - dodała policjantka.

Kim był nadkom. Paweł Orłowski?

Nadkom. Paweł Orłowski służył w policji ponad 22 lata. Swoją karierę rozpoczął w Ogniwie Patrolowo Interwencyjnym, a następnie w Wydziale Kryminalnym w Komendzie Powiatowej Policji w Wyszkowie. Od 1 czerwca 2004 r. zdobywał doświadczenie w Wydziale Dochodzeniowo- Śledczym w Komendzie Powiatowej Policji w Pułtusku. 1 marca 2017 roku został Kierownikiem Posterunku Policji w Pokrzywnicy, a po 5 latach rozpoczął służbę na stanowisku Dyżurnego w pułtuskiej jednostce policji.