Fentanyl to syntetyczny opioid, jest bardzo silnym lekiem przeciwbólowym, który stosowany jest najczęściej w anestezjologii, opiece paliatywnej, a także przy leczeniu silnego bólu występującego w trakcie zawału serca. Jest 100 razy silniejszy od morfiny i uzależnia szybciej niż heroina. I to właśnie ta substancja zabija dziesiątki tysięcy Amerykanów rocznie. Fentanyl pojawił się również na Mazowszu i od początku bieżącego roku zabił pięć osób w malutkiej miejscowości – Żurominie.
Ten śmiertelny narkotyk zabił kilka osób. Zebrał śmiertelne żniwo w Żurominie
Jedną z prawdopodobnych ofiar fentanylu miał być 36-letni Paweł. − Paweł kilkukrotnie próbował z tego zejść i po trzy tygodnie walczył z tym wszystkim. W pewnym momencie, okazywało się to jednak silniejsze od niego. Dlatego postanowiliśmy wyjechać, by wyrwał się z Żuromina − mówiła w programie „Uwaga!” Monika, narzeczona zmarłego. Para wyjechała do Anglii, chciała się oderwać od tego, co działo się w mieście. W lutym bieżącego roku wróciła do Polski – z powodów rodzinnych. Wówczas narzeczona 36-latka zauważyła, że mężczyzna ponownie spotkał się ze dilerem. − Mój brat przyszedł do domu z kolegą, powiedział żebym usiadła. Powiedzieli, że Paweł nie żyje, że jest w klatce − opowiadała narzeczona. − Poleciałam do tego bloku, ale nie zobaczyłam już syna, bo wynosili go w worku. Zemdlałam − dodała matka chłopaka.
Od dłuższego czasu radomscy policjanci zajmowali się sprawą nielegalnego handlu tego narkotyku. Pod koniec ubiegłego tygodnia zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 34 oraz 35 lat podejrzanych o udział w obrocie znacznej ilości fentanylu.
− Policjanci zatrzymali samochód, którym poruszali się mężczyźni. Obaj mieszkańcy Żuromina nie kryli zaskoczenia akcją mazowieckich policjantów. Policjanci zabezpieczyli przy zatrzymanych kilkadziesiąt plastrów przeciwbólowych, z których można pozyskać fentanyl − relacjonowała podinsp. Katarzyna Kucharska z policji.
Obaj zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani. Mężczyznom grozi do 12 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.