
Dwa dramaty w ciągu jednego dnia
Tragedia miała swój początek w piątek na Pradze-Północ. Jak podaje Miejski Reporter, kobieta spadła z okna klatki schodowej na 9. piętrze. Mimo sprawnej akcji służb ratunkowych zginęła na miejscu.
Tego samego dnia zniknęła matka tragicznie zmarłej, Barbara U. 95-latka wyszła z domu ok. godz. 6 nad ranem i nie wróciła. Komenda Rejonowa Policji Warszawa VI opublikowała jej wizerunek i rysopis. Podała m.in., że zaginiona ma kłopoty z poruszaniem się i używa kuli ortopedycznej.
Niestety, w niedzielę nadeszły tragiczne wieści. Ktoś zauważył dryfujące w Wiśle ludzkie ciało. Po wydobyciu go na brzeg okazało się, że to zaginiona seniorka.
Gdzie szukać pomocy?
Prośba o pomoc nie jest wstydem. Każdemu mogą zdarzyć się gorsze chwile czy niepowodzenia i - co bardzo ważne - nikt nie musi być sam z problemami. Na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów.
Jeżeli w twoim otoczeniu znajduje się osoba, której zachowanie może wskazywać na depresję lub myśli samobójcze, nie pozostawaj obojętny! Jeżeli odbierasz od kogoś z naszych bliskich lub znajomych niepokojące sygnały, również nie powinieneś zignorować żadnej informacji. Dla nas może to być błaha sprawa, dla kogoś niestety problem nie do pokonania. Takiej osobie należy pomóc, zgłaszając sytuację do instytucji pomocowych.
Gdzie można szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu: 121 212
- pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.