Nowa mieszkanka zoo w Warszawie. Lampart amurski - zagrożony wyginięciem
Z Yorkshire Wildlife Park w Wielkiej Brytanii do Warszawskiego ZOO przybyła wyjątkowa piękność – samica lamparta amurskiego o imieniu Auckley. To wydarzenie ma ogromne znaczenie, bowiem lamparty amurskie to jedne z najbardziej zagrożonych wyginięciem drapieżników na świecie. Szacuje się, że na wolności żyje ich zaledwie około 130 osobników.
Lampart amurski (Panthera pardus orientalis) to podgatunek lamparta plamistego, który zamieszkuje Daleki Wschód, a konkretnie azjatycką część Rosji oraz północno-wschodnie Chiny. Jego wyjątkowe futro, gęste i jasne w zimie, pomaga mu przetrwać w trudnych warunkach klimatycznych. Niestety, uroda stała się również jego przekleństwem, gdyż przez lata był obiektem intensywnych polowań.
Obecnie lampart amurski widnieje w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych IUCN ze statusem krytycznie zagrożonego wyginięciem. To oznacza, że bez natychmiastowych i skoordynowanych działań, gatunek ten może bezpowrotnie zniknąć z powierzchni Ziemi.
Polecany artykuł:
Auckley i Zivon - nadzieja dla gatunku
Auckley to nie tylko urocza kotka, ale przede wszystkim symbol nadziei dla zagrożonego gatunku. Jej przybycie do Warszawskiego ZOO to krok milowy w programie ochrony tych niezwykłych zwierząt. Warszawskie ZOO jest jedynym w Polsce, które może poszczycić się ich utrzymywaniem.
"Pierwsze kilka dni spędziła w pomieszczeniach wewnętrznych - tak daleka podróż i zmiana otoczenia była dla niej dużym przeżyciem. Chcieliśmy dać jej trochę czasu na uspokojenie się, oswojenie z nowym miejscem i nowymi Opiekunami" - informuje Warszawskie ZOO.
W ogrodzie mieszka już samiec lamparta amurskiego o imieniu Zivon, który przyjechał w 2023 roku. To właśnie z nim Auckley ma szansę stworzyć parę i dać początek nowemu pokoleniu lampartów amurskich.
"W najbliższym czasie nie będziemy jej przedstawiać naszemu Zivonowi, oba koty będą mieszkać na oddzielnych wybiegach. Lamparcica skończyła niedawno 2 lata, więc potrzebuje jeszcze trochę czasu na rozwój i wzrost, zanim będzie miała możliwość poznania się z samcem" - dodaje zoo.
Polecany artykuł: