Mężczyźnie grozi kara od 5 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie

i

Autor: Pixabay.com/PublicDomainPictures/Anemone123 Mężczyźnie grozi kara od 5 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie

Pijany pociął partnerkę i poszedł spać! Kobieta zmarła w łazience

2018-05-29 18:52

Do tragicznych wydarzeń doszło kilka dni temu w Wołominie. Policjanci zostali powiadomieni przez zespół pogotowia ratunkowego o pomocy udzielanej kobiecie z ranami ciętymi nogi.

Na miejscu funkcjonariusze zastali lekarza i ratowników medycznych, którzy stwierdzili zgon 35-letniej kobiety. W mieszkaniu znajdował się również 44-latek, pod wyraźnym wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego ponad 3,2 promila. Mężczyzna oświadczył, że podczas awantury zranił nożem w nogę swoją partnerkę życiową.

Policjanci ustalili, że najprawdopodobniej pomiędzy mężczyzną i kobietą doszło do kłótni. Podczas przesłuchania 44-letek oświadczył, że on, jego partnerka i ich znajomy, od rana spożywali wspólnie alkohol. Kobieta zaczęła go wyzywać i bić po głowie, ten chcąc ją tylko nastraszyć, sięgnął po rozkładany nóż, którym ugodził ją w nogę. Kobieta bezpośrednio po otrzymaniu ciosów nożem wyszła z pokoju, a podejrzany położył się spać!

Po przebudzeniu, kilka godzin później, mężczyzna ujawnił w łazience zwłoki pokrzywdzonej. Lekarz karetki pogotowia, który przybył na miejsce, stwierdził zgon pokrzywdzonej.  W sprawie zabezpieczono nóż, którym podejrzany ugodził pokrzywdzoną.

>>> Pożar balkonu na Pradze Południe. Powód Was zaskoczy

44-letni Radosław K. usłyszał w prokuraturze zarzut umyślnego zadania 35-latce dwóch ciosów nożem w nogę, czym spowodował u niej rany cięte stanowiące uszczerbek na zdrowiu, skutkujący w efekcie śmiercią kobiety. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora stosując wobec Radosława K. najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Mężczyźnie grozi kara od 5 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.

Źródło: KPP w Wołominie

Czytaj też: Relacje finansowe Legii z samorządem na samym dnie. Najmniejsze wsparcie w Ekstraklasie

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki