- W Wigilię, policjanci z Kadzidła zatrzymali nietypowego kierowcę, który stwarzał zagrożenie na drodze.
- Mężczyzna w stroju Świętego Mikołaja jechał niesprawnym skuterem z przyczepką, bez oświetlenia i kasku.
- Jak skończyła się interwencja?
Święty Mikołaj na drodze
Niewiarygodna scena rozegrała się w Wigilię na drodze krajowej K53 w powiecie ostrołęckim, gdzie funkcjonariusze policji z Posterunku Policji w Kadzidle, podczas rutynowego patrolu, natknęli się na widok, który z pewnością na długo zapadnie im w pamięć. Musieli interweniować wobec osoby ubranej w strój Świętego Mikołaja, która poruszała się niesprawnym pojazdem, stanowiącym poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze.
Polecany artykuł:
Zapomniał kasku i oświetlenia
Po zatrzymaniu okazało się, że zarówno jednoślad, jak i ciągnięta przez niego przyczepka, pomimo zapadającego zmroku, nie posiadały sprawnego oświetlenia. To rażące zaniedbanie stwarzało bezpośrednie zagrożenie dla samego kierowcy, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Dodatkowo kierujący nie miał na głowie kasku ochronnego, co w przypadku ewentualnego wypadku mogłoby mieć tragiczne konsekwencje.
W prezencie nie dostał mandatu
Ze względu na wyjątkowy dzień - Wigilię - funkcjonariusze wykazali się dużą dozą wyrozumiałości i Święty Mikołaj został jedynie pouczony. Jednakże, mając na uwadze nadrzędną kwestię bezpieczeństwa na drodze, zakazano mu dalszej jazdy. Stracił też dowód rejestracyjny.
"Przypominamy, że przepisy ruchu drogowego obowiązują bez wyjątku wszystkich kierowców, także tych wcielających się w rolę Świętego Mikołaja. Rozumiemy świąteczną misję i dobre intencje, jednak należy pamiętać, że na drodze zawsze najważniejsze jest bezpieczeństwo" - przekazał nadkom. Tomasz Żerański.