Prezes warszawskiej SKM kopie i bije. Ale nie za brak biletu...

i

Autor: materiały prasowe SKM Prezes warszawskiej SKM kopie i bije. Ale nie za brak biletu...

Prezes SKM kopie i bije. Szef szybkiej kolei Alan Beroud zdradza nam swoje hobby

2022-06-07 5:16

Szef Szybkiej Kolei Miejskiej Alan Beroud zdradza „Super Expressowi” swoje hobby. Prezes SKM kopie i bije. Takiego szefa warszawska spółka jeszcze nie miała. Strach z nim zadzierać. Zadaje ciosy, powala na ziemię. Na szczęście nie tych, którzy jeżdżą pociągami Szybkiej Kolei Miejskiej, tylko swoich partnerów w ringu. Prezes SKM Alan Beroud jest mistrzem sportów walki. Wśród jego trenerów był... były wiceprezydent Warszawy !

Prezes SKM Alan Beroud wkroczył ostatnio do firmy w dwóch różnych butach i o kulach. Co się stało? Niewiele osób, rozmawiając z prezesem SKM, grzecznym, układnym i rozbrajająco uśmiechniętym menedżerem w garniturze, zdaje sobie sprawę, że ma przed sobą nie lada wojownika. Alan Beroud jest aktualnym Mistrzem Polski w wu shu w formule sanda. Za kilka dni - 18 czerwca - miał na zawodach bronić zdobytego rok temu tytułu, ale podczas sparingu złamał sobie palec u nogi i już nie powalczy. Pech. - Kontuzje są częścią tego sportu. Szkoda tylko, że nie będę miał szans bronić tytułu, bo tak w tym sporcie jest, że po ukończeniu 40 lat, odchodzi się na emeryturę – bagatelizuje złamanie. I opowiada nam o swoim hobby...

- Moja pasja do sztuk walki rozpoczęła się w dzieciństwie. Zainspirowany – jak wiele osób z mojego pokolenia – filmami „Wejście smoka” z Brucem Lee i „Krwawy sport” z Jeanem Claudem van Dammem zacząłem trenować karate, później, aż do końca liceum zapasy na Legii, a na studiach zacząłem przygodę z kung fu czyli w sportowej formie - wu shu – opowiada „Super Expressowi” prezes Alan Beroud.

Trenował też boks pod okiem trenera Huberta Migaczewa i boks tajski pod okiem Dmitrija Kartela, a podczas ostatnich walk trenerem prezesa SKM był… były wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński. Udzielał mu porad w narożniku.

- To bardzo dobry uczeń! Świetny zawodnik sztuk walki, moim zdaniem szczególnie niebezpieczny w formule K-1. Oczywiście uwzględniając fakt, że nie rozmawiamy o ludziach, dla których walka jest zawodem. Poza tym to świetny manager z otwartą głową. Jeden z tych, do których niezależnie od dotychczasowych sukcesów należy przyszłość polskiego top managementu - ocenia prezesa SKM Robert Soszyński.

Prezes SKM kopie i bije. Szef szybkiej kolei Alan Beroud zdradza nam swoje hobby
Sonda
Lubisz boks?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki