WARSZAWA: Prokuratorzy puścili podpalacza z Pragi

2012-01-03 2:30

Zgroza! Mężczyzna, który przyznał się do wywołania jednego z pożarów na Pradze i jest podejrzewany o dokonanie dwóch innych... wyszedł na wolność. Prokuratura uznała, że nie ma powodu, żeby trzymać Marcina Ż. (26 l.) w areszcie.

Mężczyzna na początku grudnia podpalił blok przy ul. Jagiellońskiej. Mundurowym tłumaczył, że chodził po piwnicach w poszukiwaniu złomu, a kiedy wysiadła mu latarka, podpalił leżące tam kartony, żeby lepiej widzieć. Nie zapanował nad ogniem i wywołał pożar. Za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób podpalaczowi grozi do 8 lat za kratami. Marcin Ż. poczeka na proces na wolności, jest tylko objęty policyjnym dozorem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki