Przyjechał usunąć awarię, chwilę później zmarł! Nagły zgon pod Gostyninem

i

Autor: OSP Pacyna/Facebook.com Nie żyje pracownik firmy zakładu energetycznego z Płocka, który zmarł w czasie usuwania awarii pod Gostyninem

Przyjechał usunąć awarię, chwilę później zmarł! Nagły zgon pod Gostyninem

2022-01-11 12:26

Nie żyje pracownik firmy zakładu energetycznego z Płocka. Mężczyzna zjawił się razem z innymi osobami zatrudnionymi w firmie w miejscowości Janówek pod Gostyninem, by usunąć awarię. W trakcie czynności 60-latek osunął się nagle na ziemię, a na miejsce wezwano służby ratownicze. Na pomoc było jednak za późno. Sprawą zajęła się prokuratura w Gostyninie.

Przyjechał usunąć awarię, chwilę później zmarł! Nagły zgon pod Gostyninem

Pracownik zakładu energetycznego z Płocka zmarł w czasie usuwania awarii w Janówku pod Gostyninem. Mężczyzna pojechał tam razem z innymi pracownikami firmy w sobotę 2 stycznia. W trakcie prowadzonych na miejscu czynności 60-latek osunął się nagle na ziemię, po czym jego koledzy wezwali od razu służby ratownicze. Pomoc przyszła niestety za późno, bo pracownik zakładu energetycznego w Płocku, na co dzień mieszkaniec Gąbina, zmarł. Sprawą nagłego zgonu zajęła się Prokuratura Rejonowa w Płocku. Cho od początku było wiadomo, że do śmierci mężczyzny na pewno nie przyczyniły się osoby trzecie, śledczy zlecili zabezpieczenie ciała denata na potrzeby przeprowadzenia sekcji zwłok. Zgodnie z jej wstępnymi wynikami bezpośrednią przyczyną zgonu 60-latka była niewydolność krążeniowo-oddechowa, którą spowodowała choroba. Prokuratura w Gostyninie nie ujawnia jednak dalszych szczegółów postępowania.

Czytaj też: Płock. 33-latek znaleziony na środku ulicy! Zmarł w szpitalu. Jest podejrzenie, co się stało

Czytaj też: Koszmar w Płocku! Kurier wpadł pod własnego busa. "Był już siny". Zachowanie świadków zatrważa!

Sonda
Jak oceniacie działanie wymiaru sprawiedliwości?
Jędrzychowice. Tu doszło do tragedii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki