Po przegranej Schetyna powinien się poddać ocenie. Rozmowa z Rafałem Trzaskowskim.

i

Autor: Marcin Wziontek Po przegranej Schetyna powinien się poddać ocenie. Rozmowa z Rafałem Trzaskowskim.

Rafał Trzaskowski ogłasza wielkie cięcia! Zobacz czego zakazał burmistrzom dzielnic. Niektórzy byli ZSZOKOWANI

2020-04-06 7:00

Nie jest dobrze! Epidemia wymusza ostre cięcia w wydatkach warszawskiego samorządu. ZAGROŻONE SĄ remonty ulic, budowy żłobków i boisk przy szkołach. Prezydent Rafał Trzaskowski ogłosił właśnie burmistrzom, by do końca roku zrezygnowali z organizowania pikników, koncertów i plenerowych akcji w dzielnicach. I zakazał im podpisywania umów na nowe inwestycje.

- Sytuacja budżetowa miasta jest trudna a prognozujemy, że w związku ze stanem epidemii wpływy z podatków będą jeszcze maleć. Musimy się na to przygotować. Chcemy przede wszystkim zadbać o miejsca pracy, żeby ich jak najwięcej zachować. Ograniczenia zaczynamy od nas samych. Wstrzymujemy te inwestycje, które można wstrzymać – mówi prezydent Rafał Trzaskowski. Burmistrzowie dostali już wytyczne m.in., by nie podpisywać umów i nie ogłaszać przetargów na nowe projekty, żeby nie zaciągać nowych zobowiązań. - Zaleciłem też, żeby wstrzymać organizowanie wszelkiego rodzaju dużych imprez w dzielnicach a tym samym redukować wydatki na promocję – wylicza prezydent.

Burmistrzowie wysłuchali też uzasadnienia podczas wideokonferencji z prezydentem. Po tych wieściach większość włodarzy dzielnic dosłownie na chwilę zamurowało. - Nie spodziewaliśmy się przekazu, że jest aż tak źle i że skala zaciskania pasa ma być tak drastyczna – przyznaje jeden z burmistrzów. W tym tygodniu mają rozpocząć się już indywidualne rozmowy o konkretach – z czego ciąć, co zostawić.

Oto nakazy i zakazy dla dzielnic:

- ZAKAZ ogłaszania przetargów na nowe inwestycje, remonty i modernizacje dróg

- ZAKAZ uzupełniania etatów po pracownikach odchodzących na emerytury

- ZAKAZ zawierania nowych umów o pracę

- ZAKAZ organizowania planowanych do końca roku pikników, eventów, wydarzeń kulturalnych

- NAKAZ ograniczenie do minimum wydatków na promocję

- NAKAZ ograniczenie wydatków na utrzymanie urzędów

Ursynowskie dyktando

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express Ursynowskie dyktando

Nie odbędą się na pewno Dni Cichociemnych, Dni Ursynowa, Dni Ursusa, Święto Starych Bielan, żaden dzielnicowy piknik na powitanie lata ani huczny dzień dziecka. Nie wiadomo co z ursynowskim dyktandem. Nie wiadomo do jakiego stopnia okrojone zostaną obchody 76. rocznicy powstania Powstania Warszawskiego. Pod znakiem zapytania stanął też przyszłoroczny budżet obywatelski. Projekty zgłaszane przez mieszkańców są właśnie weryfikowane ale może nie wystarczyć pieniędzy na realizację.

- Na razie to są ogólne wytyczne. Więc za wcześnie mówić co jest zagrożone. Na przykład szkołę przy ul. Zaruby wybudujemy, bo to jest inwestycja zaawansowana, ale na boisko przy niej trzeba ogłosić oddzielny przetarg. Nie wiem na razie, czy będę mógł to zrobić – przyznaje burmistrz Ursynowa Robert Kempa.

- W tej chwili raczej przesuwamy terminy. Żadna impreza do końca maja, a sądzimy, że w czerwcu również z przyczyn bezpieczeństwa się nie odbędzie. Tak więc największe rezygnacje obejmują sport, kulturę i promocję. Nad inwestycjami myślimy. Część umów jest podpisana i te będziemy realizować. Część to konieczne roboty po protokołach sanepidu. Tu wystąpimy o prolongatę terminu – mówi nam burmistrz Ursusa Bogdan Olesiński. Mieszkańcy nie będą mogli już raczej liczyć na fetę z okazji Dni Ursusa czy Drugi Bieg Wolności. Burmistrz zastrzega jednak, że jeśli stan zagrożenia minie, to z imprez dla mieszkańców rezygnować by nie chciał: - Wiele rodzin w tym roku na wczasy nie wyjedzie. To mogą być dla ich dzieci jedyne atrakcje – dodaje Bogdan Olesiński.

- Robimy pewne przymiarki. Ale musimy najpierw dokładnie wiedzieć o ile mamy ciąć te wydatki inwestycyjne. Można rezygnować tylko z tych projektów, które nie wpływają na bezpieczeństwo placówek np. szkół. Zaproponowałem dwa podejścia do systemowych cięć, ale szczegółowe rozmowy zaczną się w tym tygodniu – stwierdza wiceburmistrz Pragi-Północ Dariusz Kacprzak.

- Ja mam podpisane umowy na 90 proc. swoich inwestycji. Raczej nie da się ich już zatrzymać bez konsekwencji finansowych. Ale z imprez musimy rezygnować – mówi z kolei burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki