Z polecenia Premiera RP Pana Mateusza Morawieckiego, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, w związku ze stanem epidemii, od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. włącznie, Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasu, a Parki Narodowe pozostają zamknięte - ogłosiło Ministerstwo Środowiska. - W czasach epidemii jedynie solidarne i odpowiedzialne zachowanie daje nadzieję na jej skrócenie i na szybki powrót do normalnego funkcjonowania. Prosimy o poważnie potraktowanie tych zakazów, w trosce o nas wszystkich. Ludzkie życie i zdrowie jest wartością nadrzędną. Możemy je ochronić jedynie poprzez wspólne poddanie się koniecznym i tymczasowym ograniczeniom - ostrzega ministerstwo.
Kolejne potwierdzone przypadki koronawirusa na Mazowszu i w Polsce. Sprawdź!
To zarządzenie wzbudziło jednak zaskakująco gwałtowną reakcję. Komentarze na Twitterze i Facebooku nie pozostawiają złudzeń: ludzie są naprawdę wściekli! - Na głowę upadliście. A za tydzień będziecie do nas strzelać? Będę chodził do lasu z psem, choćbyście na ch*** stanęli, zwłaszcza że jestem tam zawsze praktycznie sam, a jak kogoś zobaczę to kilkaset metrów dalej - nie przebiera w słowach IAD.
Trzy oddziały w Szpitalu Grochowskim zamknięte z powodu COVID-19!
Od kiedy to w lesie można się zarazić? Zwłaszcza gdy najbliższy człowiek nie może do mnie podejść bliżej niż na 100-150m? Nie wiem, co za idiota to wymyślił, ale to najgłupsza rzecz, na jaką mogliście wpaść. Jedyne miejsce, gdzie człowiek może odetchnąć z dala od innych ludzi. Czyli pozostanie spacerowanie po ulicach i poboczach dróg, ew. uczynny rolnik może udostępni swoje pole. Bo parki też zamknęliście - komentuje Marek. - Prędzej zabije nas stres od siedzenia wyalienowanym w domu niż wirus podczas samotnego spaceru czy uprawiania sportu w lesie! - dodaje Marta.
Oliwy do ognia dolewa fakt, że wprowadzone ograniczenia nie dotyczą myśliwych. - Mogę się założyć że ten kretyński pomysł jest powiązany z pozwoleniem myśliwym na odstrzały zwierzyny - komentuje Leszek. - Lobby myśliwskie będzie mogło już spokojnie grasować po lasach, bez jakiegokolwiek nadzoru, a reszta społeczeństwa nie ma prawa kroku do lasu zrobić - wtóruje Justyna.
Pijany facet uciekł z kwarantanny i zatrzymał metro! Sześć stacji nieczynnych, dwie dezynfekowane!
Idiotyzm. Las uspokaja, leczy, uczy, koi i rozwija. Po zakończeniu tej paniki, 70% nas trafi do psychiatryka albo zdiagnozuje u siebie nerwicę, lęk, depresję, zaburzenia odżywiania i inne psychiczne incydenty - proroczo twittuje Olcia. Oby nie miała racji.
Podcasty
Playlisty tematyczne
