Okradał uczniów i studentów

i

Autor: Materiały prasowe policji Okradał uczniów i studentów

Seria kradzieży z uczelni, szkół i przedszkoli. Złodziej kierował się... sentymentem

2018-02-19 9:00

Karany w przeszłości za kradzieże Roman P., po odbytym wyroku, tym razem jako cel obrał sobie szkoły podstawowe, uczelnie wyższe, a nawet przedszkola. Swoim ofiarom zabierał dokumenty i telefony komórkowe. Proceder uprawiał od końca ubiegłego roku. Po jednym ze zgłoszeń na trop 58-latka wpadli kryminalni ze Śródmieścia, którzy zatrzymali podejrzanego i udowodnili mu 8 kradzieży. Mężczyzna przyznał się do przestępstw twierdząc, że wybierał szkoły i uczelnie z sentymentu dla dawnych czasów. Teraz może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

58-latek twierdził, że odwiedzał szkolne korytarze i szatnie, ponieważ lubił wspominać dawne czasy. W trakcie jednej z tych wizyt wpadł jednak na pomysł przejrzenia pozostawionych tam kurtek i plecaków. Odtąd zabierał dzieciom i studentom telefony komórkowe i portfele z dokumentami. Pewnego dani, wychodząc z przedszkola, zabrał portfel z torebki jednej z kucharek. W środku znajdowały się :1,50 zł i dokumenty kobiety.

Na trop sentymentalnego przestępcy wpadli śródmiejscy kryminalni po przyjęciu jednego z zawiadomień o kradzieży telefonu komórkowego w szkolnej szatni. W trakcie dochodzenia policjanci ustalili, że podejrzany mężczyzna ma na swoim koncie aż 8 przestępstw. Wszystkich dopuścił się na terenie Warszawy.

Roman P. trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Teraz, w zależności od decyzji sądu, grozi mu kara 5-letniego pozbawienia wolności, która ze względu na jego kryminalną przeszłość może wzrosnąć jeszcze o połowę. 

CZYTAJ TEŻ: Zuchwały skok: Wszedł przez wentylację i okradł jubilera. Szuka go policja

CZYTAJ TEŻ: Porzucił samochód i... zgłosił jego kradzież

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki